Reklama

Grosicki żegna się z kadrą: – To dla mnie jedna z najtrudniejszych decyzji w życiu

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

24 czerwca 2024, 12:54 • 2 min czytania 53 komentarzy

Kamil Grosicki na poniedziałkowym treningu poinformował selekcjonera reprezentacji Polski Michała Probierza i całą drużynę, że po EURO 2024 zakończy karierę reprezentacyjną. Na Instagramie „Grosik” pożegnał się z kibicami. 

Grosicki żegna się z kadrą: – To dla mnie jedna z najtrudniejszych decyzji w życiu

Kamil Grosicki debiutował w reprezentacji Polski w 2008 roku jeszcze za czasów Leo Beenhakkera. Rozegrał do tej pory 94 spotkania w kadrze, strzelił 17 goli i zaliczył 24 asysty. – Nadszedł dzień dzisiejszy… To dla mnie jedna z najtrudniejszych decyzji w życiu, gdyż Reprezentacja Polski zawsze była dla mnie najważniejszą Drużyną na całym świecie – tymi słowami wpis na Instagramie zaczął 36-letni „Grosik”.

– Gra z orzełkiem na piersi, reprezentowanie swojego kraju to największy zaszczyt i honor. Przez szesnaście lat występy w kadrze narodowej były dla mnie czymś absolutnie najważniejszym. Każda chwila spędzona na zgrupowaniach stanowiła wyjątkowy moment. Czułem dumę, że mogę być częścią tego Zespołu i cieszyć się zaufaniem kolejnych selekcjonerów Reprezentacji Polski – podkreślał.

Na końcu skierował też kilka słów podziękowań dla kibiców: – Z Reprezentacją Polski przeżyłem wiele pięknych chwil. Dziś pragnę podziękować wszystkim za wsparcie, którego przez kilkanaście lat doświadczałem. Dziękuję, że byliście ze mną! Zawsze robiłem wszystko, by dawać polskim kibicom radość. Jesteście dwunastym zawodnikiem naszej Reprezentacji! Do zobaczenia na piłkarskiej drodze

 

Reklama

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Kamil Grosicki (@kamilgrosicki10)

Już jutro (wtorek 25 czerwca) Polska zagra ostatni mecz na EURO 2024 z Francją, który też będzie dla Grosickiego oficjalnym pożegnaniem z kadrą.

WIĘCEJ O EURO 2024:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Komentarze

53 komentarzy

Loading...