Jacek Bąk w rozmowie z “TVP Sport” negatywnie ocenił występ Jakuba Piotrowskiego oraz Bartosza Slisza w meczu z Austrią. Były reprezentant Polski sądzi, że lepiej od nich poradziłby sobie m.in. Grzegorz Krychowiak.
W starciu z Holandią (1:2) Michał Probierz zdecydował się zbudować linię pomocy m.in. z Sebastiana Szymańskiego oraz Tarasa Romanczuka, natomiast w drugim spotkaniu obaj zawodnicy znaleźli się na ławce rezerwowych, a od pierwszej minuty wystąpili Bartosz Slisz i Jakub Piotrowski.
Zarówno Piotrowski, jak i Slisz nie będą najlepiej wspominać tego meczu. Piłkarz Łudogorca otrzymał od nas “trójkę” w 10-stopniowej skali za swój występ, a gracz Atlanty United – ocenę wyżej.
– Narzekano na Grzegorza Krychowiaka, ale jestem pewien, że zaprezentowałby się znacznie lepiej. Dałby więcej jakości w środkowej strefie i byłby skuteczniejszy w asekuracji – uważa Jacek Bąk.
Jak były defensor ocenia grę reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy w Niemczech? – Mistrzostwa Europy zakończyły się dla nas klapą, ale nie kompromitacją. Trzeba zrobić wszystko, żeby zachować twarz w rywalizacji z Francją. Każdy mecz reprezentacji jest bardzo cenny, bo nie ma za dużo czasu na budowę drużyny. Trzeba skupić się na konstruowaniu zespołu, który skutecznie powalczy w Lidze Narodów i eliminacjach mistrzostw świata – zwraca uwagę 51-latek.
Niezależnie od końcowego wyniku wtorkowego meczu z Francją, “biało-czerwoni” zakończą swój udział na tym turnieju na fazie grupowej.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- FUTBOL, WINO I ŚPIEW – REPORTAŻ O GRUZJI
- MACIEJ SKORŻA TRAFII DO ARABII? JEST ZAINTERESOWANIE
- REGRES I NIEPORZĄDEK – ŚRODEK POLA KAMYCZKIEM DO OGRÓDKA MICHAŁA PROBIERZA
Fot. FotoPyK