Przed nami ostatnia runda spotkań grupowych podczas rozgrywanego w Niemczech turnieju mistrzowskiego. Wszyscy poza Polską mają szansę awansu do 1/8 finału. Tylko trzy kraje: Niemcy, Hiszpania i Portugalia są pewne promocji, a prawdopodobieństwo wyjścia z grupy aż 21 zespołów wynosi więcej niż 33%. Najtrudniejsze zadanie przed Albanią i Gruzją, które mierzą się z silnymi przeciwnikami (odpowiednio: Hiszpanią i Portugalią), ale nawet w ich przypadku wygrana daje bardzo duże prawdopodobieństwo awansu.
Cztery z sześciu drużyn z trzecich miejsc awansują do fazy pucharowej i wszystko wskazuje na to, że z trzema punktami i różnicą bramek minus jeden wyjście z grupy jest prawie pewne, a nawet znacznie gorszy bilans goli może wystarczyć. Kraj, który zdobędzie cztery punkty ma 99% pewności awansu. Wyjątkiem jest Ukrainą, która nie wyjdzie z grupy E, jeśli wszystkie zespoły zakończą ją z czterema punktami. Jest też niemała (33% według konta Football Meets Data na portalu X) szansa, że dwa punkty z ujemnym bilansem bramek mogą także pozwolić na dalszą grę, jeśli zajmie się trzecie miejsce w grupie.
A tak wygląda to w szczególe:
Grupa A
Niemcy awans mają zapewniony. Jeżeli nie przegrają ze Szwajcarią, wygrają grupę.
Szwajcaria zapewni sobie awans, jeżeli zremisuje, choć praktycznie może być jego pewna już dziś. Jeśli wygra z Niemcami, wygra grupę.
Szkocji wygrana z Węgrami prawie na pewno zagwarantuje grę w 1/8 finału, a remis prawie na pewno ją go pozbawi.
Węgry mogą mieć nadzieję na awans jedynie w przypadku wygranej ze Szkocją, ale wygrana 1:0 może nie wystarczyć.
Grupa B
Hiszpania wygrała grupę.
Włosi awansują, jeżeli zremisują z Chorwacją. W przypadku niskiej porażki mogą wyjść z grupy z trzeciego miejsca, jeśli Albania nie wygra z Hiszpanią.
Albania prawie na pewno awansuje, jeśli pokona Hiszpanię. Ma na to szanse, nawet jeżeli zremisuje, a Chorwacja nie wygra z Włochami.
Jeśli Chorwacja wygra z Włochami, to prawie na pewno awansuje. Niewielkie szanse będzie miała, jeśli zremisuje, a Albania przegra z Hiszpanią.
Grupa C
Remis ze Słowenią zapewnia Anglii awans, choć już dziś jest on pewny praktycznie na 100%.
Jeżeli Dania nie przegra z Serbią, to awansuje prawie na pewno. Jeżeli przegra, ma niewielkie szanse, ale jeżeli Słowenia przegra wyżej z Anglią, będzie to teoretycznie możliwe.
Remis z Anglią da Słowenii bardzo duże szanse na awans, a wygrana go zapewni. Jeżeli przegra, to ma niewielkie prawdopodobieństwo, ale jeżeli Dania przegra wyżej z Serbią, to będzie to teoretycznie możliwe.
Zwycięstwo Serbii nad Danią nie gwarantuje awansu, ale będzie on niezwykle prawdopodobny. Remis raczej odbiera szanse na awans, ale jeżeli Słowenia przegra (preferowana przegrana więcej niż jedną bramką), to wciąż będzie możliwy awans z trzeciego miejsca.
Grupa D
Holandia i Francja mają prawie stuprocentową pewność awansu.
Austria także w wypadku remisu z Holandią. Porażka powinna także dać jej awans, ale zależy to od wyników w innych grupach. Mogliśmy być w podobnej sytuacji, gdybyśmy wygrali z Austrią w Berlinie.
Polska zajmie ostatnie miejsce. Odpadła już z turnieju.
Grupa E
Tu sytuacja jest zdecydowanie najciekawsza. Wszyscy mają po trzy punkty. Słowacja gra z Rumunią, a Ukraina z Belgią. Zwycięzcy meczów awansują do 1/8 finału. Zespół, który zremisuje też generalnie ma prawie pewny awans, w najgorszym przypadku z trzeciego miejsca, poza sytuacją, gdy zremisują wszyscy – wtedy odpadnie Ukraina.
Grupa F
Portugalia wygrała grupę.
Turcja awansuje, jeżeli nie przegra z Czechami. W przypadku porażki zachowa szanse tylko, jeżeli Gruzja nie wygra z Portugalią.
Czesi praktycznie zapewnią sobie awans, jeśli pokonają Turcję. Zachowają też szanse, choć niewielkie, w przypadku remisu i braku wygranej Gruzji.
Jeśli Gruzja pokona Portugalię, to prawie na pewno awansuje. Awans będzie też możliwy, choć mało prawdopodobny, w przypadku remisu, jeśli Czesi przegrają.
W ostatniej rundzie spotkań mamy zatem sytuację, w której dla każdej reprezentacji, poza Polską, zwycięstwo oznacza co najmniej dość prawdopodobny awans do 1/8 finału. Zapowiada to niezwykle ciekawą walkę w ostatnich spotkaniach, choć drużyny z grup grających później będą miały większą pewność odnośnie do tego, jaki wynik umożliwi im awans choćby z trzeciego miejsca.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Belgia pokazała klasę, Rumunia po przerwie też. Szalona grupa E
- Turcy zezłomowani. Portugalia spacerkiem weszła do 1/8 finału
- Piękny sen Gruzinów wciąż trwa
Fot. Newspix
