Reklama

Frank de Boer: Mecz z Polską nie będzie spacerkiem

Paweł Marszałkowski

Autor:Paweł Marszałkowski

16 czerwca 2024, 08:57 • 2 min czytania 13 komentarzy

Nadszedł dzień dzisiejszy. Dzień, w którym Polska zmierzy się z Holandią w meczu inaugurującym zmagania w grupie C na EURO 2024. Faworytem są „Oranje”, jednak były selekcjoner Holendrów i legenda tamtejszej piłki przestrzega przed lekceważeniem podopiecznych Michała Probierza.

Frank de Boer: Mecz z Polską nie będzie spacerkiem

Frank de Boer prowadził naszych dzisiejszych rywali w latach 2020-2021. Wcześniej rozegrał w pomarańczowej koszulce 112 meczów. Obecnie udziela się w mediach jako ekspert i przed meczem z Polską ostrzega: – Ostatnie wygrane z Ukrainą i Turcją podbudowały ich mentalnie. Polska nie jest rywalem, którego ogranie będzie spacerkiem. Typuję wygraną 1:0 po trafieniu Cody’ego Gakpo.

De Boer został zapytany również o jedenastkę, którą wytypowałby do wyjścia na pierwszy mecz EURO 2024. Jego najbardziej zaskakującym wybór to postawienie na Daleya Blinda kosztem Nathana Ake: – Mówię tak, ponieważ chciałbym, żeby po drugiej stronie obrony Denzel Dumfries miał więcej swobody, gdy będziemy przy piłce – argumentuje de Boer. I dodaje: – W takim wypadku Blind będzie pełnił rolę trzeciego stopera i moim zdaniem jest do tego lepiej przystosowany od Ake.

De Boer oczekuje, że udany turniej rozegra Memphis Depay. – Mam co do niego naprawdę wysokie oczekiwania – stwierdził były selekcjoner.

Pierwszy gwizdek na stadionie w Hamburgu już o godzinie 15:00.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
7
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

EURO 2024

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
7
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

13 komentarzy

Loading...