Reklama

Oficjalnie: Erik Janża zostaje w Górniku Zabrze

Damian Popilowski

Opracowanie:Damian Popilowski

15 czerwca 2024, 21:58 • 1 min czytania 1 komentarz

Erik Janża zostaje! Klub oficjalnie poinformował w mediach społecznościowych, że kapitan podpisał nową umowę, która będzie obowiązywać przez kolejne dwa lata z opcją przedłużenia o dwanaście miesięcy.

Oficjalnie: Erik Janża zostaje w Górniku Zabrze

Erik Janża reprezentuje barwy Górnika Zabrze od lipca 2019 roku. W zakończonym już sezonie zanotował 24 występy, w których zaliczył cztery asysty. Kontrakt 30-latka wygasał w czerwcu, dlatego w ostatnim czasie w przestrzeni medialnej pojawiały się spekulacje odnośnie jego przyszłości.

To już jednak temat zamknięty. Kapitan Trójkolorowych podpisał nową umowę z Górnikiem, obowiązującą do 30 czerwca 2026 roku.

Bardzo się cieszę, że Erik zostaje z nami. Negocjacje były długie i niełatwe, ale najważniejsze że ostatecznie mamy pozytywne zakończenie. Erik jest naszym kapitanem, ważną postacią na boisku, a także w szatni. Wiemy jak bardzo kibicom zależało na zatrzymaniu Erika w Klubie. To wszystko sprawia, że to naprawdę wiele znaczący dla nas ruch. Teraz kibicujemy Erikowi na Euro – powiedział dyrektor sportowy Łukasz Milik, cytowany na oficjalnej stronie klubu.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot.Newspix

Najnowsze

1 liga

Idzie nowe w Podbeskidziu. Spadkowicz z I ligi zmienił trenera i odświeża kadrę

Paweł Wojciechowski
26
Idzie nowe w Podbeskidziu. Spadkowicz z I ligi zmienił trenera i odświeża kadrę
EURO 2024

„Samobój” idzie na króla strzelców Euro 2024. Pechowcem Calafiori… [WIDEO]

Bartosz Lodko
2
„Samobój” idzie na króla strzelców Euro 2024. Pechowcem Calafiori… [WIDEO]

Ekstraklasa

1 liga

Idzie nowe w Podbeskidziu. Spadkowicz z I ligi zmienił trenera i odświeża kadrę

Paweł Wojciechowski
26
Idzie nowe w Podbeskidziu. Spadkowicz z I ligi zmienił trenera i odświeża kadrę
EURO 2024

„Samobój” idzie na króla strzelców Euro 2024. Pechowcem Calafiori… [WIDEO]

Bartosz Lodko
2
„Samobój” idzie na króla strzelców Euro 2024. Pechowcem Calafiori… [WIDEO]

Komentarze

1 komentarz

Loading...