Reklama

Slalom fanów Cristiano Ronaldo. Szaleństwo na treningu Portugalii [WIDEO]

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

15 czerwca 2024, 15:52 • 2 min czytania 1 komentarz

Reprezentanci Portugalii do pierwszego meczu EURO 2024 przygotowują się w Marienfeld. Na stadionie w pobliskim Gütersloh odbyła się otwarta sesja treningowa, na której pojawiło się osiem tysięcy kibiców. Największym zainteresowaniem cieszył się Cristiano Ronaldo. Kilku z fanów próbowało nawet podbiec do gwiazdy Al-Nassr. Musiała interweniować ochrona oraz… Jose Sa.

Slalom fanów Cristiano Ronaldo. Szaleństwo na treningu Portugalii [WIDEO]

Wybór bazy treningowej nie był przypadkowy. Jak widać, Portugalczycy lubią wracać tam, gdzie byli juz. Do EURO 2024 przygotowują się w tym samym miejscu, co do mistrzostw świata w 2006 roku, w których dotarli aż do półfinału. Jeśli jednak reprezentanci Portugalii liczyli na spokój, to przeliczyli się. Podczas otwartego treningu, na którym pojawił się komplet publiczności, panowało istne szaleństwo. Co najmniej kilkunastu kibiców za cel postawiło sobie podbiegnięcie do Cristiano Ronaldo. Ochrona miała pełne ręce roboty. Na tyle pełne, że w pewnym momencie wyręczyć musiał ich bramkarze reprezentacji Portugalii Jose Sa. Golkiper występujący na co dzień w Wolverhampton popisał się efektownym rzutem i skutecznie unieszkodliwił intruza.


Tylko jeden z fanów zakończył misję sukcesem i dobiegł do CR7. Portugalczyk zareagował na luzie – uśmiechał się, gdy ochroniarze odprowadzali delikwenta na trybunę.

Reklama

Pierwszy mecz na EURO 2024 Portugalczycy zagrają we wtorek. W Lipsku zmierzą się z Czechami. W kolejnych meczach grupowych Portugalczyków czekają starcia z Turkami (22 czerwca) oraz Gruzinami (26 czerwca).

WIĘCEJ O EURO 2024: 

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Komentarze

1 komentarz

Loading...