Reklama

Ostatni taniec. Dla kogo będą to zapewne pożegnalne mistrzostwa Europy?

Michał Kołkowski

Autor:Michał Kołkowski

14 czerwca 2024, 15:07 • 8 min czytania 2 komentarze

Niektóry zapowiedzieli pożegnanie oficjalnie. Inni wciąż się wahają, ale żaden z nich nie zdoła przecież oszukać czasu. Dla których gwiazd europejskiego futbolu nadchodzący turniej w Niemczech będzie ostatnią okazją do wywalczenia mistrzostwa Starego Kontynentu?

Ostatni taniec. Dla kogo będą to zapewne pożegnalne mistrzostwa Europy?

Toni Kroos

Zaczynamy od zawodnika, który już oficjalnie zapowiedział, że po mistrzostwach Europy zakończy nie tylko występy w reprezentacji kraju, ale w ogóle piłkarską karierę. Jeśli chodzi o futbol klubowy, Toni Kroos pożegnał się z boiskiem w stylu najlepszym z możliwych – zwyciężając w finale Champions League, co było zresztą jego szóstym tytułem w tych prestiżowych rozgrywkach. Wcześniej niemiecki zawodnik wywalczył także siódmy tytuł mistrzowski, z czego czwarty w Hiszpanii. Bez wątpienia Kroos zapisał się więc na kartach historii futbolu jako jeden z najwybitniejszych pomocników nie tylko swojej generacji, ale w ogóle – wszech czasów.

Jeśli jednak mówimy o grze w drużynie narodowej, 34-latek nadal nie może się pochwalić stuprocentowym spełnieniem. Wprawdzie w 2014 roku sięgnął z reprezentacją Niemiec po mistrzostwo świata, ale wciąż brak mu w dorobku wygranych mistrzostw Starego Kontynentu. To by dopiero była historia, gdyby Kroos na do widzenia wywalczył nie jedno, ale oba najcenniejsze europejskie trofea. Łatwo oczywiście nie będzie, ale gdyby Niemcowi udała się ta sztuka, to zszedłby on z wielkiej sceny z takim przytupem, jakiego w światowym futbolu chyba jeszcze dotychczas nie widzieliśmy.

Co tu dużo mówić, ekscytujące dni przed 34-latkiem.

Kroos jak Zidane. Kończy na swoich zasadach

Reklama

Olivier Giroud

O swoim pożegnaniu z drużyną narodową opowiedział ostatnio publicznie Olivier Giroud.

Doświadczony francuski napastnik przyznał, że jego zdaniem nadeszła najwyższa pora, by na stałe oddać miejsce w kadrze “Trójkolorowych” komuś młodszemu. Choć 37-letniego Giroud nadal można było przecież zaliczać do szerokiej czołówki najlepszych snajperów na Starym Kontynencie. Dość powiedzieć, że w sezonie 2023/24 zanotował on w barwach Milanu aż 15 trafień w Serie A, dorzucając do tego również osiem asyst. Jeśli zatem chodzi o ogólną dyspozycję, to francuski weteran zdecydowanie nie ma się czego wstydzić. Podobnie jak swoich dokonań w kadrze. Giroud plasuje się bowiem na szczycie listy najlepszych strzelców w dziejach reprezentacji Francji i na trzecim miejscu w klasyfikacji piłkarzy z największą liczbą występów w ekipie “Les Bleus”.

Oczywiście Giroud, który w przyszłym sezonie będzie występował w Los Angeles FC, nigdy nie zbliżył się do poziomu prezentowanego przez Karima Benzemę w szczytowej formie, lecz w narodowych barwach to ten pierwszy osiągnął znacznie więcej. Również dlatego, że potrafił w razie potrzeby pogodzić się z rolą zadaniowca.

Rozpędzony gokart. Olivier Giroud cierpliwie pracuje na status legendy „Trójkolorowych”

Luka Modrić

Luka Modrić to kolejna z żywych legend światowego futbolu, której czas na arenie międzynarodowej nieubłaganie dobiega końca. Wprawdzie Chorwat pozostanie w Realu Madryt na kolejny sezon i powalczy o dalsze sukcesy w hiszpańskiej ekstraklasie i Lidze Mistrzów, ale już nie jako jeden z liderów środka pola “Królewskich”, tylko wartościowy, doświadczony zmiennik. Zresztą w sezonie 2023/24 Modrić często zaczynał kluczowe dla Realu spotkania w gronie rezerwowych, z czym niełatwo było mu się pogodzić, co wielokrotnie podkreślał Carlo Ancelotti. Z drugiej strony, niespełna 39-letni pomocnik pozostaje centralną postacią reprezentacji. W meczach o punkty selekcjoner Zlatko Dalić okazuje weteranowi pełne zaufanie i na ogół trzyma Modricia na boisku od pierwszego do ostatniego gwizdka arbitra.

Reklama

400 zł za gola reprezentacji Polski z Portugalią400 zł za gola reprezentacji Polski z Portugalią

400 zł za gola reprezentacji Polski z Portugalią

  • Załóż konto przez przycisk poniżej i zaznacz zgody marketingowe (KOD: WESZLO400)
  • Wpłać pierwszy depozyt min. 50 zł
  • Postaw kupon solo bądź AKO za min. 2 zł obejmujący zakład na gola Polski z Portugalią
  • Jeśli kupon okaże się wygrany, otrzymasz bonus 400 zł!

Kod promocyjny

WESZLO300

18+ | Graj odpowiedzialnie tylko u legalnych bukmacherów. Obowiązuje regulamin.

Jednak nawet Modrić nie może wiecznie utrzymywać się na szczycie. Wydaje się po prostu niemożliwe, by dwukrotny medalista mistrzostw świata miał dotrwać do EURO 2028. Może w grę wchodzi jeszcze jeden mundial, ale to chyba także – mimo wszystko – zbyt śmiałe spekulacje, biorąc pod uwagę wiek Chorwata. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że EURO 2024 będzie dla Modricia ostatnią szansą na wywalczenie w narodowych barwach turniejowego złotego.

Pepe

Do zejścia ze sceny szykuje się również Pepe, czyli najstarszy uczestnik mistrzostw Europy w Niemczech.

41-latek ma za sobą kolejny sezon spędzony w wyjściowym składzie FC Porto, ale coraz częściej doskwierają mu drobne urazy, dlatego w sumie rozegrał w minionej kampanii tylko 22 spotkania w lidze. Z drugiej jednak strony, udało mu się też siedmiokrotnie wystąpić w ostatniej edycji Ligi Mistrzów, gdzie zdobył zresztą dwie bramki. “Smoki” otarły się o awans do ćwierćfinału rozgrywek, lecz ostatecznie poległy z Arsenalem w konkursie rzutów karnych. Dla Pepe były to już jednak ostatnie podrygi w ekipie Porto. Działacze proponowali mu miejsce w sztabie szkoleniowym lub pionie sportowym klubu, ale doświadczony defensor uznał, że chce jeszcze przez jakiś czas pobiegać za futbolówką. Media najczęściej łączą go obecnie z przenosinami do Al-Nassr, gdzie na co dzień występuje Cristiano Ronaldo.

Jeśli chodzi o drużynę narodową, wydaje się mało prawdopodobne, by Pepe miał się znaleźć w wyjściowym składzie podczas EURO 2024. Ale jeśli zmagania w fazie grupowej turnieju potoczą się pomyślnie dla Portugalczyków, to zapewne Roberto Martinez oddeleguje weterana na murawę w meczu numer trzy.

Stary człowiek i może. Rekord Pepe, który za 4 dni skończy 41 lat

Cristiano Ronaldo

Za to Cristiano Ronaldo nadal mieści się w taktycznej układance selekcjonera reprezentacji Portugalii. Wprawdzie mundial w Katarze kompletnie się doświadczonemu gwiazdorowi nie udał i mogło się wówczas wydawać, że czas CR7 w drużynie narodowej definitywnie dobiegł końca, lecz wspomniany Roberto Martinez znalazł nowy pomysł na optymalne wykorzystanie wiekowego napastnika. W eliminacjach efekt był piorunujący, ponieważ Ronaldo zapisał w nich na swoim koncie aż dziesięć goli i dwie asysty. A teraz dorzucił również dublet w starciu towarzyskim z Irlandią, które stanowiło dla Portugalczyków próbę generalną przed EURO 2024.

Pytanie, na ile skuteczność Cristiano w meczach eliminacyjnych oraz lidze saudyjskiej przełoży się na jego dyspozycję podczas wielkiego turnieju. Jeśli Portugalczycy zaprezentują się z dobrej strony, a Ronaldo zanotuje kilka trafień, to zupełnie nas nie zdziwi, kiedy usłyszymy z jego ust oficjalną zapowiedź, iż ma zamiar powalczyć również o udział w kolejnych mistrzostwach globu. Ale do EURO 2028 to nawet taki cyborg jak CR7 raczej nie da już rady dotrwać.

Zresztą Ronaldo już teraz może uchodzić za najwybitniejszego piłkarza w historii mistrzostw Starego Kontynentu. Jest rekordzistą zarówno pod względem zaliczonych turniejów (pięć, zaraz dołoży szósty), rozegranych meczów (25), spędzonych na boisku minut (2153), jak i zdobytych goli (14).

30 najbardziej pamiętnych momentów w historii mistrzostw Europy

Manuel Neuer

Wydaje się też mało prawdopodobne, byśmy mieli jeszcze kiedyś zobaczyć na mistrzostwach Europy 38-letniego Manuela Neuera.

Bogiem a prawdą, to już jego ewentualne występy podczas EURO 2024 budzą za naszą zachodnią granicą mnóstwo kontrowersji. Weteran miał w ostatnich latach sporo problemów zdrowotnych, które odcisnęły piętno na jego dyspozycji. Mimo to w ostatnich sparingach Julian Nagelsmann stawiał właśnie na golkipera Bayernu Monachium. – Jeśli powołujesz Manuela Neuera na turniej, to musisz dać mu grać. Tylko że ta decyzja kompletnie się nie broni pod względem sportowym – narzekał Uli Stein. – Z bólem serca, ale muszę powiedzieć, że Neuera należało zostawić w domu. To już nie jest ten sam zawodnik co dawniej. Na EURO trudno będzie znaleźć jednego napastnika, który zadrży na myśl o konfrontacji z Neuerem. […] Piłkarz po trzydziestce potrzebuje szczęścia w unikaniu kontuzji. Manuelowi szczęście nie dopisywało. Opuścił mnóstwo treningów i meczów, a to musiało wpłynąć na jego pewność siebie.

Nagelsmann wprawdzie broni Neuera, lecz jego komentarze nie przekonują sceptyków. – Manuel i ja wiemy, jak działają media. Każdy musi robić swoje. Od czasu mojego oświadczenia, że Neuer pozostaje numerem jeden, wszystko się uspokoiło. Ufam Manuelowi, rozegra dobry turniej – twierdzi niezmiennie selekcjoner.

Wojciech Szczęsny

W zupełnie innej sytuacji znajduje się Wojciech Szczęsny. Polakowi przez lata obrywało się za błędy popełniane w narodowych barwach, zwłaszcza na wielkich turniejach, ale akurat ostatnie lata to wręcz popisowy czas Szczęsnego w reprezentacji Polski. Popisowy i… końcowy. 34-latek wielokrotnie już bowiem zapowiadał, że po EURO 2024 jego czas w kadrze dobiegnie końca. – Nie ma sensu zaczynać tego nowego cyklu reprezentacji, czyli przygotowań do mundialu, jeśli miałbym go nie skończyć. Zostać w reprezentacji, żeby zagrać parę meczów w Lidze Narodów? Myślę, że lepiej oddać miejsce innym, żeby przygotowali się do nowego cyklu – ocenił Szczęsny w rozmowie z “Foot Truckiem”. – Mogę potwierdzić, że po mistrzostwach Europy zakończę karierę reprezentacyjną.

Pozostaje mieć nadzieję, że Szczęsny spuentuje karierę w kadrze równie spektakularnym występem na EURO, jak na mundialu w Katarze.

Najstarsi uczestnicy EURO 2024:

  • Pepe – Portugalia – 41 lat (26.02.1983) – 137 występów / 8 goli
  • Cristiano Ronaldo – Portugalia – 39 lat (05.02.1985) – 207 występów / 130 goli
  • Luka Modrić – Chorwacja – 38 lat (09.09.1985) – 175 występów / 25 goli
  • Jesus Navas – Hiszpania – 38 lat (21.11.1985) – 54 występy / 5 goli
  • Giorgi Loria – Gruzja – 38 lat (27.01.1986) – 78 występów
  • Manuel Neuer – Niemcy – 38 lat (27.03.1986) – 119 występów
  • Olivier Giroud – Francja – 37 lat (30.09.1986) – 133 występy / 57 goli
  • Peter Pekarik – Słowacja – 37 lat (30.10.1986) – 127 występów / 2 gole
  • Kasper Schmeichel – Dania – 37 lat (05.11.1986) – 101 występów
  • Juraj Kucka – Słowacja – 37 lat (26.02.1987) – 107 występów / 14 goli
  • Jan Vertonghen – Belgia – 37 lat (24.04.1987) – 154 występy / 10 goli
  • Florian Nita – Rumunia – 36 lat (03.07.1987) – 21 występów / 0 goli
  • Guram Kaszia – Gruzja – 36 lat (04.07.1987) – 113 występów / 3 gole
  • Josip Ilicić – Słowenia – 36 lat (29.01.1988) – 81 występów / 17 goli
  • Rui Patricio – Portugalia – 36 lat (15.02.1988) – 108 występów
  • Kamil Grosicki – Polska – 36 lat (08.06.1988) – 93 występy / 17 goli
  • Robert Lewandowski – Polska – 35 lat (21.08.1988) – 150 występów / 82 gole
  • Dusan Tadić – Serbia – 35 lat (20.11.1988) – 108 występów / 33 gole
  • Yann Sommer – Szwajcaria – 35 lat (17.12.1988) – 89 występów
  • Jasmin Kurtić – Słowenia – 35 lat (10.01.1989) – 91 występów / 2 gole
  • Axel Witsel – Belgia – 35 lat (12.01.1989) – 132 występy / 12 goli
  • Martin Dubravka – Słowacja – 35 lat (15.01.1989) – 43 występy
  • Ivan Perisić – Chorwacja – 35 lat (02.02.1989) – 131 występów / 33 gole
  • Mert Gunok – Turcja – 35 lat (01.03.1989) – 29 występów
  • Etrit Berisha – Albania – 35 lat (10.03.1989) – 81 występów
  • Simon Kjaer – Dania – 35 lat (26.03.1989) – 132 występy / 5 goli
  • Marko Arnautović – Austria – 35 lat (19.04.1989) – 112 występów / 36 goli
  • Domagoj Vida – Chorwacja – 35 lat (29.04.1989) – 105 występów / 4 gole
  • Taras Stepanenko – Ukraina – 34 lata (08.08.1989) – 83 występy / 4 gole
  • Thomas Mueller – Niemcy – 34 lata (13.09.1989) – 129 występów / 45 goli
  • Andrij Jarmołenko – Ukraina – 34 lata (23.10.1989) – 119 występów / 46 goli
  • Matteo Darmian – Włochy – 34 lata (02.12.1989) – 43 występy / 2 gole
  • Klaus Gjasula – Albania – 34 lata (14.12.1989) – 28 występów / 0 goli

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
13
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

EURO 2024

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
13
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Komentarze

2 komentarze

Loading...