Londyńska policja poinformowała o postawieniu zarzutów trzem osobom, które wbiegły na boisko na początku finału Ligi Mistrzów pomiędzy Realem a Borussią.
Mężczyźni, którzy wbiegli na murawę Wembley mają 29, 28 i 16 lat. Teraz staną przed sądem, a warto przypomnieć, że w Anglii prawo dotyczące przewinień na stadionach jest bardzo restrykcyjne.
Cała sytuacja, co oczywiste, nie była pokazywana podczas transmisji. Realizator w tym momencie skupił się na trybunach, a całą sytuację opisywali komentatorzy, co chwilę dodając, że kolejne osoby wbiegają na murawę.
To nie były jedyne kontrowersje podczas sobotniego wieczoru. Podobnie jak przed finałem Euro 2020 kibice próbowali wejść na stadion bez biletów. Aż 56 osób zostało w związku z tym zatrzymanych. Oficjalnie zarzuca się im naruszenie bezpieczeństwa.
Warto przypomnieć, że angielski związek zainwestował 5 milionów funtów w celu poprawy bezpieczeństwa. Wszyscy pamiętali o tym co się działo trzy lata temu na Wembley i zrobiono wszystko, by taka sytuacja nie powtórzyła się ponownie. Zatrudniono więcej stewardów, co ostatecznie nie przyniosło efektu. Oprócz tego zamontowano dodatkowe kamery, wzmocniono ogrodzenie, wprowadzono nowe pasy bezpieczeństwa.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Jeden kozak w morzu przeciętności, czyli nieco wstydliwa pozycja lewych obrońców
- Dobra zabawa Carlo Ancelottiego
- Wielki „projekt” Wisły Kraków dobiegł końca. Potrwał aż pół roku!
Fot. Newspix
