Reklama

Selekcjoner reprezentacji Austrii: Na pewno nie jesteśmy słabsi od Polski

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

03 czerwca 2024, 17:08 • 2 min czytania 8 komentarzy

Ralf Rangnick uważa, że przed Austriakami trudne zadanie i jego drużyna nie jest faworytem do wygrania grupy D, w której zmierzy się z Francją, Holandią i Polską.

Selekcjoner reprezentacji Austrii: Na pewno nie jesteśmy słabsi od Polski

Na papierze jesteśmy słabsi od Francji oraz Holandii, ale nie od Polski – przekonuje Rangnick. – Musimy zadbać o to, aby po prostu stworzyć najsilniejszą drużynę ze wszystkich grających na tegorocznym Euro i wygrywać kolektywnie – dodał na konferencji prasowej selekcjoner Austriaków.

Trudno się z nim nie zgodzić, bo i w Polsce próżno szukać głosów sugerujących, że nasza reprezentacja wygląda na silniejszą od Austriaków. Podopieczni Rangnicka sprawnie przeszli przez eliminacje, w których zdobyli jedynie punkt mniej od Belgów i wyprzedzili pogrążonych w kryzysie Szwedów.

Niedawno spore wrażenie wywarło na ekspertach wysokie zwycięstwo Austrii nad Turcją – niecodzienną jest przecież wygrana 6:1 z reprezentacją, w której nie grają kelnerzy i inni cukiernicy. Wcześniej piłkarze Rangnicka ogrywali też wspomnianych Szwedów, a półtora roku temu okazali się lepsi od Włochów.

I to najprawdopodobniej z nimi przyjdzie nam rywalizować o wyjście z grupy, jeśli oczywiście Francuzi i Holendrzy zagrają na swoim, wysokim poziomie.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Trzeba to przyznać: Sabalenka była w Nowym Jorku najlepsza na świecie

Kacper Marciniak
1
Trzeba to przyznać: Sabalenka była w Nowym Jorku najlepsza na świecie

EURO 2024

Komentarze

8 komentarzy

Loading...