PZPN podjął decyzję o utrzymaniu przepisu o młodzieżowcu w obecnym kształcie na kolejny sezon. W bardzo wymowny sposób skomentował ją na X/Twitterze bramkarz Widzewa Łódź, Rafał Gikiewicz.
Gorąca debata na temat przepisu o młodzieżowcu trwa w zasadzie odkąd tylko został wprowadzony. W ostatnich miesiącach przybrała jednak ona na sile, ponieważ kluby przedstawiły PZPN-owi swoją propozycję zmian i wydawało się, że faktycznie mogą one wejść w życie. W poniedziałek Związek podjął jednak decyzję, że w kolejnym sezonie przepis będzie obowiązywał w takim samym kształcie, jak dotychczas.
Decyzja PZPN-u wzbudziła spore kontrowersje. Od razu pojawiły się gwałtowne reakcje przeciwników przepisu, wśród których najwyraźniej znajduje się Rafał Gikiewicz. Bramkarz Widzewa Łódź wymownie skomentował ruch związku na X/Twitterze. – Nie będzie w polskiej piłce normalnie, jak będziemy rozdawać miejsca młodym bez walki.
Później Gikiewicz poszedł jeszcze dalej, komentując wpis na temat przepisu, autorstwa Cezarego Kucharskiego. – Po trzech miesiącach w Polsce uważam, że ten przepis to wirus polskiej piłki – napisał 36-latek.
Po trzech miesiącu w Polsce uważam,że ten przepis to wirus polskiej piłki.
— Rafał Gikiewicz (@gikiewicz33) May 20, 2024
Czytaj więcej na Weszło:
- Wisienka na torcie. Lechia znów rządzi w Trójmieście [REPORTAŻ]
- Młoda Stal Rzeszów zaskoczyła 1. ligę. Zub: Trzeba było powalczyć o docenienie
- Alexander Sorloth. Jak przestać być kopią Haalanda
- Trela: Piękno tabeli końcowej. Wszystkie dramaty i wariactwa sezonu Bundesligi
- Kozłowski ukąsił Ajax. Błyskawiczny gol Lewandowskiego [STRANIERI]
Fot. Newspix