Jeszcze chwilę temu nie podnosił się z ławki, a teraz trafia do siatki co spotkanie. Arda Guler został doceniony na konferencji prasowej przez szkoleniowca Realu Madryt Carlo Ancelottiego.
Arda Guler został zawodnikiem Realu Madryt 6 lipca zeszłego roku. Młody pomocnik przeszedł wówczas z Fenerbahce za kwotę 20 milionów euro. W Madrycie pokładano w nim od początku ogromne nadzieje, lecz na samym początku złapał kontuzję, a później nie wywalczył mocnej pozycji w składzie, dlatego jego przyszłość w hiszpańskim zespole zaczęła być z czasem obiektem dyskusji. Ostatecznie jednak Carlo Ancelotti zdecydował się mu zaufać, za co Guler odwdzięczył się świetnymi występami – do siatki trafiał kolejno w meczach z Granadą i Deportivo Alaves, natomiast w niedzielnym starciu z Villarrealem dołożył dwie bramki.
– Tak jak powiedziałem w poprzednim wywiadzie, w pełni zaadaptowałem się do zespołu. Wszyscy gracze oraz trener bardzo mi pomagają. Chcę dalej strzelać gole, aby uszczęśliwiać kolegów i kibiców. Wsparcie Ancelottiego? Nawet gdy nie grałem, zawsze miał ze mną dobry kontakt. Powtarzał, abym był cierpliwy i że muszę ciężko pracować, a w końcu nadejdzie mój moment. Te słowa dodały mi pewności siebie. Jestem zakochany w piłce, kocham futbol dzięki Bożej pomocy mogę zdobywać tyle bramek – powiedział 19-latek w wywiadzie, cytowany przez serwis “realmadryt.pl”.
Turek jeszcze do niedawna nie podnosił się z ławki, a teraz powoli wyrasta na jedną z najważniejszych postaci Realu Madryt w ofensywie. Carlo Ancelotti przyznał po meczu, że liczy na Gulera również w finale Ligi Mistrzów, w którym “Królewscy” zmierzą się z Borussią Dortmund. Docenił także jego skuteczność, przyznając na konferencji prasowej, że mamy do czynienia z wyjątkowym talentem:
– Arda Guler jest niezwykły. Im bliżej celu, tym jest lepszy. Jest bardzo skuteczny, strzela z małej przestrzeni, ma wyjątkowy talent – powiedział.
🎙️ @10ArdaGuler: “Quiero seguir marcando goles así”.#VillarrealRealMadrid pic.twitter.com/uKt2TjSlw7
— Real Madrid C.F. (@realmadrid) May 19, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- PSG planowo, Brest sensacją ligi, wystrzał formy Bułki i Majeckiego. Podsumowanie sezonu w Ligue 1
- Zagłębie obudziło się zbyt późno
- Wszyscy się potykają, więc Legia o krok od pucharów
Fot.Newspix