Jak informuje Mundo Deportivo, Xavi zostanie wkrótce zwolniony z FC Barcelony. Ma chodzić o jego niedawną krytykę klubowych finansów, co nie spodobało się Joanowi Laporcie.
Przed meczem z Almerią (2:0) Xavi wypowiedział się na konferencji prasowej na temat kondycji finansowej Dumy Katalonii. Stwierdził, że obecna sytuacja wymusi na klubie bardziej zachowawcze podejście podczas nadchodzącego okienka transferowego. Joan Laporta, według wspomnianego Mundo Deportivo, miał się poczuć zdradzony tak nagłym i szczerym komentarzem ze strony Katalończyka.
Po powrocie do Ciutat Esportiva Xavi miał jeszcze o niczym nie wiedzieć, chociaż z biegiem czasu coraz bardziej zdenerwowany zerkał na telefon. Ostatecznie poprosił Joana Laportę o spotkanie twarzą w twarz, by wyjaśnić sytuację. Do niego ostatecznie nie doszło, a prezydent klubu miał zapowiedzieć „spotkanie na koniec sezonu”.
Mundo Deportivo dodaje, że wypowiedzenie jest już podpisane. Joan Laporta jedynie czeka na odpowiednią okazję, by wręczyć je legendarnemu pomocnikowi. Wszystko wskazuje na to, że nastąpi to w niedzielę po zakończeniu rywalizacji z Rayo Vallecano.
To nagły obrót spraw, patrząc na to, że jeszcze w kwietniu to Laporta miał przekonywać Xaviego do pozostania w stolicy Katalonii.
Więcej na Weszło:
- Martyniuk: Liczę, że Jaga zostanie mistrzem. Nagrywam jej mecze i oglądam po koncertach
- Szczęśliwa sztuczna szczęka z Walsall
- Champions League i spadek z ligi w tym samym sezonie. Union może nie być pierwszy
Fot. Newspix
