Kamil Wilczek żegna się po tym sezonie z Piastem Gliwice. Napastnik zagrał dla ekipy z Okrzei łącznie 165 meczów, strzelił 52 bramki. – Nie wiem jeszcze jak potoczą się moje dalsze losy, ale wiem że to miasto i klub zawsze będę wspominał z dużym sentymentem – czytamy wypowiedź piłkarza na klubowej stronie.
Wilczek rozpoczął karierę w Piaście w styczniu 2009 roku. Później związał się z Zagłębiem Lubin, a do Gliwic trafił ponownie w 2013 roku, gdzie występował dwa lata.
Po dobrym sezonie 2014/15, w którym został królem strzelców naszej ligi z 20 trafieniami na koncie, odszedł na Zachód. Grał we włoskim Carpi, duńskich Broendy i FC Kopenhaga oraz tureckim Goztepe. Zimą 2022 roku ponownie dołączył do Piasta, gdzie spędził dwa i pół roku.
– W Gliwicach rozpoczęła się moja przygoda z Ekstraklasą, po wielu latach wzlotów i upadków przyszedł czas na definitywne odejście – czytamy wypowiedź 36-latka. – Chciałbym podziękować wszystkim prezesom, trenerom, piłkarzom, pracownikom klubu oraz kibicom za wspólnie spędzony czas.
Kamil, dziękujemy za wszystko! 💙❤️
Informujemy, że po zakończeniu obecnego sezonu Kamil Wilczek odejdzie z Piasta Gliwice. 36-letni napastnik opuści szeregi Niebiesko-Czerwonych po dwóch i pół roku po powrocie na #Okrzei20.
➡️ https://t.co/wGK4la7OJQ pic.twitter.com/Bk2ZiEQlxz
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) May 17, 2024
Piast po sezonie żegna dwóch zawodników
Nie tylko Kamil Wilczek kończy swój pobyt w Piaście po zakończeniu obecnego sezonu. Kibice będą mogli uhonorować również Toma Hateleya, który postanowił zakończyć piłkarską karierę.
34-letni Anglik grał w Piaście w latach 2018-2020 oraz 2021-2024. Świętował z klubem mistrzostwo Polski w sezonie 2018/19. Łącznie dla ekipy z Okrzei rozegrał 153 mecze, strzelił osiem goli, zanotował 17 asyst.
– W Gliwicach spędziłem najbardziej pamiętne chwile. Bycie częścią zespołu z sezonu mistrzowskiego i wzniesienie tego trofeum po raz pierwszy w historii klubu było czymś niesamowitym i na pewno zapamiętam te lata na długo – powiedział pomocnik w rozmowie z klubowymi mediami.
– Cieszę się, że mogłem przeżyć to wszystko, grać poza granicami swojego kraju i reprezentować klub w europejskich pucharach. Zawsze będę wracał do tego z dumą. Tutaj poznałem też wielu przyjaciół, z którymi mam nadzieję pozostanę w kontakcie na zawsze. Moja rodzina była tutaj szczęśliwa, dzieci zawsze chętnie przychodziły na mecze. Żona była cały czas ze mną i wspierała mnie w dobrych i złych momentach, jak to bywa w piłce. Na pewno będziemy tutaj przyjeżdżać w odwiedziny – dodał.
.@TomHateley24, dziękujemy za wszystko! 💙❤️
Informujemy, że po zakończeniu obecnego sezonu Tom Hateley odejdzie z Piasta Gliwice i zakończy swoją piłkarską karierę. 34-letni pomocnik opuści szeregi Niebiesko-Czerwonych po niespełna trzech latach po powrocie na Okrzei 20. 🥇🥉… pic.twitter.com/M0K3g7opy7
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) May 17, 2024
Piast plasuje się na 9. miejscu w tabeli. Przed drużyną prowadzoną przez Aleksandara Vukovicia dwa mecze do końca sezonu – z Jagiellonią (dom) oraz z Puszczą (wyjazd). Można przypuszczać, że podczas sobotniej konfrontacji z “Jagą”, klub będzie chciał oficjalnie pożegnać Wilczka oraz Hateleya.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czy Sabrina Wittmann przetrze szlak dla trenerek w męskim futbolu?
- Bobel: Heynckes powiedział, że u niego zagrałbym 200 razy w Bundeslidze
- Radomiak prosi miasto o pomoc. „Sytuacja grozi utratą płynności finansowej”
Fot. Newspix