Reklama

Koncert Realu Madryt. Granada została zniszczona [WIDEO]

Damian Popilowski

Opracowanie:Damian Popilowski

11 maja 2024, 20:29 • 2 min czytania 0 komentarzy

Letnie spotkanie drużyn znających swój los. Granada była pogodzona ze spadkiem, jej kibice byli pogodzeni ze spadkiem, a Real Madryt przyjechał się pobawić. Piknik i koncert “Królewskich”, którzy mogliby dołożyć jeszcze kilka bramek, gdyby musieli. 

Koncert Realu Madryt. Granada została zniszczona [WIDEO]

Pierwsza połowa była “spacerkiem” Realu Madryt. Drużyna Carlo Ancelottiego była o klasę lepsza, nie pozwoliła przeciwnikowi na stworzenie jakiejkolwiek groźnej sytuacji, a swoje bramki zdobywała z dziecinną łatwością. Pierwsza padła w 38. minucie, a jej autorem był niepilnowany przez nikogo Fran Garcia, który zaskoczył obrońców Granady swoją decyzją o włączeniu się w ofensywę. Pod sam koniec pierwszej odsłony zanotował jeszcze asystę, gdy po jego podaniu do siatki trafił Arda Guler.

Druga połowa – dla odmiany – była “spacerkiem” Realu Madryt. Brahim Diaz w 50. minucie z łatwością minął obrońców Granady i z taką samą łatwością oddał skuteczny strzał. Z każdą kolejną minutą “Królewscy” bawili się coraz bardziej, ośmieszając wręcz pewną już spadku Granadę. Czwarta bramka padła w 59. minucie, a jej zdobywcą był znów Brahim Diaz, który wykorzystał podanie Modricia. Pluć sobie w brodę powinien Joselu, który zmarnował kilka dobrych sytuacji. W takim spotkaniu jednak można sobie na to pozwolić, bowiem Granada nie stawiła dziś żadnego oporu i zanotowała zaledwie jeden celny strzał. 

Jak prezentowali się polscy zawodnicy? Kamil Jóźwiak miał to “szczęście”, że został zmieniony w przerwie. Wcześniej dał się zapamiętać z faulu i późniejszego zderzenia z bramkarzem. Kamil Piątkowski grał natomiast tak słabo, jak reszta zespołu i tak słabo, jak wskazuje wynik. Pod sam koniec zanotował bardzo udaną interwencję, lecz poza tym – mecz do zapomnienia. Słaba Granada przegrała 0:4 z silnym Realem Madryt.

Reklama

Granada – Real Madryt 0:4 (0:2)

Bramki: Fran Garcia 38′, Arda Guler 45+2′, Brahim Diaz 49′, 58′

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Najnowsze

Anglia

Trener Chelsea tonuje euforyczne nastroje. “Nie jesteśmy w wyścigu o tytuł mistrzowski”

Arek Dobruchowski
0
Trener Chelsea tonuje euforyczne nastroje. “Nie jesteśmy w wyścigu o tytuł mistrzowski”

Hiszpania

Anglia

Trener Chelsea tonuje euforyczne nastroje. “Nie jesteśmy w wyścigu o tytuł mistrzowski”

Arek Dobruchowski
0
Trener Chelsea tonuje euforyczne nastroje. “Nie jesteśmy w wyścigu o tytuł mistrzowski”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...