Wielkimi krokami zbliża się rewanżowe starcie Realu Madryt z Bayernem Monachium w ramach 1/2 finału Ligi Mistrzów. W pierwszym spotkaniu na Allianz Arenie padł remis 2:2. Przed tym meczem prawy obrońca „Królewskich” Dani Carvajal podkreślał, że będą dziś potrzebowali Viniciusa Juniora w najlepszej formie, żeby awansować do finału.
23-letni brazylijski skrzydłowy, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, strzelił 21 goli i zaliczył 11 asyst w 35 spotkaniach w tym sezonie. Vini Jr jest kluczową postacią Realu w ofensywie i niejednokrotnie to pokazywał w najważniejszych meczach.
Wystarczy choćby przytoczyć jego bramkę z Liverpoolem w finale Ligi Mistrzów z 2022 roku, która dała trofeum „Królewskim”, ale nie cofając się tak daleko, można również przywołać jego dublet sprzed tygodnia w starciu z Bayernem. Real nie grał świetnego spotkania, a dzięki Viniciusowi wywiózł z Monachium dobry wynik.
– Poprawił się w każdym aspekcie gry. Jego wykończenie, fizyczność, dojrzałość podczas gry. Wie, kiedy należy zaatakować przestrzeń lub poprosić o zagranie piłki wprost pod jego nogi. Jest jednym z najlepszych zawodników na świecie i właśnie to udowadnia. Wiemy, że wkłada dużo pracy z dala od Valdebebas, mając swoje sesje treningowe, fizjoterapeutę i trenera. Wszystko to pomaga mu być jednym z najlepszych na świecie. Miejmy nadzieję, że pomoże nam na boisku i awansujemy do finału – mówił przed meczem Carvajal.
Czytaj więcej o Lidze Mistrzów:
- Szanujmy Viniciusa Juniora
- Gorzki koniec ery Mbappe. PSG nie ma leku na gen frajerstwa
- 10 największych zwycięstw Borussii Dortmund w europejskich pucharach [RANKING]
- La Bestia Negra kontra Galacticos, czyli historia klasyku Champions League
- Magia europejskich wieczorów. Najmniej spodziewany sukces w dziejach BVB
Fot. Newspix