Marcin Bułka notuje rewelacyjny sezon w barwach OGC Nice. Gra tak dobrze, że w jego kontekście wymieniało się takie kluby jak Real Madryt i Manchester United. Bez względu na to, czy te plotki były na wyrost, czy też nie, do żadnego transferu prawdopodobnie nie dojdzie, co potwierdził na konferencji prasowej sam bramkarz.
– Klub dał mi szansę, na którą czekałem. Noszenie barw Nicei to wielka duma. Jestem bardzo przywiązany do klubu, bardzo związany z kibicami, jestem w 100% skupiony. To jest jak rodzina, jak dom. Myślę, że zostaniemy razem na kolejny sezon – powiedział na konferencji prasowej Marcin Bułka, którego cytuje “Nice-Matin”.
Polak wzbudza zainteresowanie wielu klubów. Nie bez przyczyny, bo pozostaje najlepszym golkiperem Ligue 1 pod względem zachowanej liczby czystych kont. Na zero z tyłu zagrał już w 16 ligowych meczach, co oznacza, że nie stracił gola w więcej niż połowie rozegranych spotkań. Dokonało tego jeszcze dwóch zawodników: Gregoire Coudert z Brestu (3 czyste konta w 3 meczach) i Radosław Majecki z Monaco (5 czystych kont w 9 meczach).
Z tego powodu Bułkę łączono m.in. z Realem Madryt i Manchesterem United, ale wszystko wskazuje na to, że 24-letni bramkarz pozostanie na Lazurowym Wybrzeżu.
W Nicei występuje on od sierpnia 2021 roku. Najpierw przebywał na wypożyczeniu z PSG, a następnie został wykupiony przez Orły za dwa miliony euro. Teraz portal transfermarkt.de wycenia go na 18 mln euro. Kontrakt Bułki z Nice obowiązuje jeszcze przez dwa lata.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „1992 Wielka Gra”, czyli jak znów zostałem dziewięciolatkiem
- Rumuńska Odyseja. Po niemal dekadzie tytuł wraca do Bukaresztu
- Awans z perspektywy drona. Po 12 latach Portsmouth znowu zagra w Championship
Fot. Newspix