Vitesse Arnhem próbuje ratować swoją opłakaną sytuację. Klub, którego szkoleniowcem jest John van den Brom, mierzy się z wielkimi problemami finansowymi, dlatego otworzył zbiórkę, prosząc kibiców o pomoc.
Vitesse Arnhem nie przeżywa swojego najlepszego okresu w historii. Klub z Eredvise jest już pewien spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej, a przyczyną tego były nie tylko notoryczne porażki, ale i aż 18 odjętych punktów za naruszenie zasad licencyjnych. W przyszłym sezonie Vitesse będzie występować na zapleczu ligi holenderskiej, jeśli… otrzyma licencję od władz krajowego związku piłki nożnej. To nie jest pewne, bowiem klub mierzy się z ogromnymi problemami finansowymi. W związku z powyższym, uruchomiona została platforma, dzięki której kibice mogą wpłacać fundusze na wsparcie klubu:
– Nastała pora, aby wesprzeć klub. Chciałbym rozpocząć tę inicjatywę z kilkoma osobami związanymi z Vitesse. Wzywam wszystkich, aby otworzyli swoje żółto-czarne serca i masowo stanęli w obronie naszego klubu. Vitesse nie może zniknąć – powiedział nowy trener Vitesse, dobrze znany w Polsce John van den Brom.
Voor geel-zwart! 🫀 pic.twitter.com/blLTH5PJkJ
— Vitesse (@MijnVitesse) May 1, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Cracovia – Robin Hood polskiej piłki
- Jens Gustafsson: Pogoń gra tak, jak pragną nasi kibice [WYWIAD]
- Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy
Fot.Newspix