Reklama

Ciekawostki statystyczne o finale Pucharu Polski

AbsurDB

Autor:AbsurDB

02 maja 2024, 13:08 • 6 min czytania 2 komentarze

Jak często w finale grała drużyna spoza Ekstraklasy? Czy ktoś wygrał Puchar, mając w drodze po niego trzech trenerów? Z kim zwycięzca zagra w Europie? Jak silny jest skład finału na tle innych krajów?

Ciekawostki statystyczne o finale Pucharu Polski

Kluby z niższych lig w finale

Dzisiejszy mecz będzie czternastym finałem Pucharu Polski z udziałem drużyny spoza Ekstraklasy. Porównałem historię finałów w innych krajach w czasach, gdzie wygranie pucharu jest przepustką do europejskich pucharów, czyli od lat sześćdziesiątych. Okazuje się, że tylko w Norwegii było w tym czasie więcej finałów z udziałem drużyny spoza najwyższej ligi – szesnaście. Po raz czternasty – tak, jak w Polsce – wystąpi drużyna z niższej ligi w tegorocznym finale Pucharu Niemiec. Walczące o utrzymanie w 2. Bundeslidze Kaiserslautern zagra w nim z rewelacją tego sezonu, niepokonanym Bayerem Leverkusen.

W znanej z pięknych pucharowych przygód Francji, taki finał zdarzył się w tym czasie trzynaście razy. Co ciekawe, w pucharze Cypru, Wysp Owczych, Gibraltaru, Grecji (!), Kazachstanu, Macedonii Północnej i San Marino nie zagrała w tym okresie ani jedna drużyna z niższej ligi! W krajach takich, jak Chorwacja, Hiszpania, Turcja, czy Ukraina zdarzyło się to tylko raz. W wypadku Hiszpanii w 1980 roku w finale Real Madryt zagrał z Castillą, czyli… swoim zespołem rezerw. Pierwsza drużyna wygrała 6:1, ale rezerwy miały prawo zagrać w Pucharze Zdobywców Pucharów i pokonały w pierwszym meczu West Ham aż 3:1. W rewanżu jednak poległy po dogrywce 1:5. 

Reklama

Oto finały Pucharu Polski z udziałem klubów niższych lig:

  • 2024 Wisła Kraków (1. liga)
  • 2021 Arka (1. liga)
  • 2010 Pogoń (1. liga)
  • 1998 Górnik Konin (II liga)
  • 1996 Ruch Chorzów (II liga)
  • 1993 Ruch II Chorzów 
  • 1992 Miedź (II liga)
  • 1983 Lechia (III liga) – Piast (II liga)
  • 1981 Pogoń (II liga)
  • 1978 Piast (II liga)
  • 1977 Polonia Bytom (II liga)
  • 1975 Stal Rzeszów (II liga) – ROW II Rybnik (III liga)
  • 1967 Raków (III liga)
  • 1965 Czarni Żagań (III liga)

Dwukrotnie: w 1975 i 1983 żaden z finalistów nie grał w Ekstraklasie. Dwukrotnie też do decydującego meczu dotarł zespół rezerw. W 1975 roku – ROW-u Rybnik, a w 1993 – Ruchu. Rezerwy Niebieskich grały wówczas na piątym szczeblu ligowym. Nigdy w historii, nigdzie na świecie w finale pucharu kraju nie grał klub z niższej ligi, oprócz Ruch II Chorzów w 1993 roku!

Trzech trenerów w drodze po Puchar

Wisłę Kraków w dwóch pierwszych meczach trwającej edycji Pucharu prowadził Radosław Sobolewski. Była to wygrana po dogrywce z Lechią Gdańsk oraz 3:0 z Polonią Warszawa. Grudniowa wygrana 4:1 ze Stalą Rzeszów to zasługa siedzącego na ławce trenerskiej Mariusza Jopa. Natomiast w ćwierćfinale wygranym po dogrywce z Widzewem oraz półfinałowym 2:1 z Piastem “Białą Gwiazdę” prowadził Hiszpan Albert Rudé. 

Sprawdziłem – tylko trzy razy w dotychczasowej historii trofeum wzniosła drużyna, którą prowadziło w meczach pucharu w danym sezonie aż trzech różnych trenerów. 

W 1970 za sterami Górnika Zabrze najpierw stał Węgier  Géza Kalocsay, następnie Michał Matyas, by znów zwrócić się po Węgra: Ferenca Szuszę. 

Reklama

W 1999 roku władze Amiki Wronki były wyjątkowo niecierpliwe. Najpierw drużynę prowadził Marian Kurowski, następnie Mieczysław Broniszewski, by powrócić do Kurowskiego, a na końcowym etapie zaangażować Stefana Majewskiego. Trzy zmiany szkoleniowca w trakcie jednej przygody pucharowej!

W 2018 roku Legię prowadził najpierw Jacek Magiera, a następnie Chorwaci: Romeo Jozak  i Dean Klafurić. 

Z kim w Europie?

Zdobywca Pucharu Polski zagra w Europie z niskim współczynnikiem – zaledwie 5,075 (zarówno Wisła, jak i Pogoń). Legia czy Lech mają ranking prawie cztery razy wyższy. Od tego sezonu zdobywca Pucharu znów zagra w eliminacjach Ligi Europy, gdzie jako nierozstawiony może trafić na takich rywali, jak Omonia Nikozja, Spartak Trnava, Vaduz, kazachski Toboł, czy węgierskie Paksi. Ostatnie niespodziewane wyniki w finałach wielu krajowych pucharów powodują jednak, że bardzo wzrosła szansa na rozstawienie Wisły lub Pogoni. Potencjalnymi przeciwnikami będą wówczas takie drużyny, jak szwedzki Elfsborg, azerski Sumgait, Zimbru Kiszyniów czy kosowskie Lapi. Wchodzi też w grę zwycięzca pucharu Rumunii lub Słowenii, w których mierzą się drugoligowcy z dość przeciętnymi drużynami najwyższej ligi. 

Jeśli zwycięzca Ligi Europy oraz Ligi Mistrzów zakwalifikują się ze swoich lig do Ligi Europy, to Pogoń lub Wisła zaczną od drugiej rundy Ligi Europy, zamiast od pierwszej. Muszą jednak tego dokonać Borussia w Lidze Mistrzów oraz Roma albo Atalanta lub Marsylia w Lidze Europy. Jest to jednak scenariusz dość mało prawdopodobny. 

Słaby skład finału

Już po niskim rankingu UEFA finalistów widzimy, że tegoroczny skład finału Pucharu Polski jest dość słaby. Zeszłoroczny skład finału (Raków-Legia) był pod względem sił drużyn dwunastym najsilniejszym finałem pucharu krajowego w Europie w sezonie 2022/23!

W tym roku aż 28 krajów Europy ma w finale zespoły silniejsze wg rankingu Opta, od pary Pogoń-Wisła. Mocniejszy od nas skład finału ma w tym roku nawet Cypr, Azerbejdżan, Słowacja, a jeżeli półfinały nie zakończą się niespodziankami, to silniejszy będzie także na Białorusi. Minimalnie słabsze finały od naszego będą w Armenii, Mołdawii i Kosowie. 

Z krajów czołowej trzydziestki rankingu UEFA w finale pucharu kraju zagrają tylko dwie drużyny z gorszym rankingiem Opta od Wisły Kraków (65,8 pkt): drugoligowy Corvinul Hunedoara (Rumunia, 61,9 pkt w rankingu Opta) oraz drugoligowa Gorica (Słowenia, 61,2 pkt Opta).

Pogoń jest obecnie poza pierwszą czwórką polskich klubów zarówno tabeli Ekstraklasy, jak i rankingu Opta. W finale zagra piąta w rankingu Pogoń z dwudziestą pierwszą Wisłą. 

Tylko w czterech krajach w finale krajowego pucharu nie zagra żaden klub z grona czterech najsilniejszych klubów danego kraju:

  • Dania (5. Arhus zagra z 8. Silkeborgiem)
  • Rumunia (10. Otelul zagra z 19. Corvinulem)
  • Słowenia (8. Rogaska zagra z 11. Goricą)
  • Andora (5. UE Santa Coloma zagra z 8. Pas de la Casa)

Jeżeli Fatih Karagümrük w półfinale pokona Trabzonspor, to jest to także możliwe w Turcji. 

Nie jest to dobra wiadomość dla walki o miejsce Ekstraklasy w rankingu UEFA, szczególnie gdy możemy mieć też dość niespodziewanego mistrza kraju. 

Jedynym klubem spoza czołowej dwudziestki klubów w danym kraju wg rankingu Opta, który zagra w finale krajowego pucharu poza Wisłą (która jest 21. klubem w Polsce wg rankingu Opta) jest Kaiserslautern, które zajmuje 32. miejsce wśród niemieckich klubów. W finale Pucharu Niemiec zagra z Leverkusen. 

Przygody klubów z niższych lig w pucharze kraju zawsze są piękną historią i przynoszą radość nawet neutralnym kibicom. Jednak trzeba pamiętać, że Pogoń jest 261. w światowym rankingu Opta, Wisła natomiast zajmuje w nim…1314. miejsce i trudno będzie jej wywalczyć fazę ligową w tegorocznych nowych europejskich pucharach. Gdyby zdobyła puchar, zostałaby czwartym najsłabszym polskim klubem w historii, jaki zakwalifikował się do europejskich pucharów po trzecioligowej Lechii w 1983 i drugoligowych Miedzi w 1992 oraz Ruchu w 1996.

W podobnej sytuacji są cztery inne krajów, w których następujący drugoligowcy wciąż mają szanse na wygranie krajowego pucharu:

  • Kaiserslautern (Niemcy): finał z Leverkusen
  • Corvinul Hunedoara (Rumunia): finał z Otelulem
  • ND Gorica (Słowenia): finał z NK Rogaška
  • Viimsi (Estonia): półfinał z Levadią

Chyba jednak nawet większe ryzyko wpadki w Europie nie jest wygórowaną ceną za możliwość śledzenia szans każdej z tysięcy drużyn, także z niższych lig, które na równych prawach mogą dotrzeć do finału na Stadionie Narodowym. To jest przecież to, co najbardziej kochamy w Pucharze Polski.

WIĘCEJ O FINALE PUCHARU POLSKI:

Fot. Newspix

Kocha sport, a w nim uwielbia wyliczenia, statystki, rankingi bieżące i historyczne, którymi się nałogowo zajmuje. Kibic Górnika Wałbrzych.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
8
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Piłka nożna

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
8
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

2 komentarze

Loading...