Na bardzo gorącym krześle siedzi obecnie Aleksandar Vuković. Coraz głośniej mówi się o tym, że może zostać zwolniony z Piasta Gliwice. W ostatnich trzech meczach jego zespół zdobył tylko punkt i w tej chwili ma zaledwie dwa oczka przewagi nad strefą spadkową. Na zamknięcie 28. serii gier Ekstraklasy „Piastunki” podejmą Zagłębie Lubin. Zapraszamy na relację LIVE z poniedziałkowego meczu.
–
Polecamy "Weszłopolskich". Bogusław Leśnodorski i Marcin Gruchała (nowy właściciel Arki) byli gośćmi naszego programu.
I to tyle na dziś. Dzięki, że byliście z nami. Jutro Liga Mistrzów i też odpalamy relację LIVE. Bądźcie czujni!
Koniec Piast 2:0 Zagłębie
Kwiatkowski zakończył to spotkanie. Niezwykle istotne zwycięstwo dla Piasta Gliwice. Vuković i jego piłkarze mogą nieco westchnąć z ulgą. Awansowali na 12. miejsce w tabeli i mają już tylko dwa oczka straty do Zagłębia Lubin. Potrzebowali takiego meczu. Mieli pełną kontrolę od początku do końca. Pewne zwycięstwo. Zagłębie nie miało nic do powiedzenia.
Bohar spróbował swoich sił z rzuty wolnego z dwudziestu kilku metrów. Ale w środek bramki.
Trzy minuty potrwa jeszcze to "widowisko". Obie ekipy już od kilkunastu minut grają tak, jakby marzyli już o końcowym gwizdku.
Zagłębie jest częściej przy piłce, ale nic z tego nie wynika. Grają na stojąco. Bardzo wolno. Bez pomysłu. "Miedziowi" są nijacy i po raz kolejny to potwierdzają.
Teraz stworzyli zagrożenie pod bramką Piasta, ale więcej było w tym przypadku. Kopacz nie patrząc, czy ktoś jest w polu karnym, nie podnosząc głowy, wrzucił w pole karne. Tam nie było nikogo, ale jeden z obrońców Piasta zwariował, nie trafił czysto w piłkę i był bliski samobója.
Zagłębie bez wiary. I Waldemar Fornalik chyba również. Chyba że liczy na młodzieńczy impuls. Patryk Kusztal zmienia Mateusza Wdowiaka.
Hateley za Szczepańskiego.
Kolejna zmiana w Zagłębiu. Marek Mróz zmienia Marko Poletanovicia.
3217 widzów ogląda ten mecz w Gliwicach.
I właśnie teraz był taki moment, gdzie Piast chciał zaskoczyć. Bardzo ładna akcja zakończona strzałem z dystansu. Szczepański spróbował swoich sił z dalszej odległości. Dioudis odbił na róg.
Gra nam się uspokoiła. Zagłębie przegrywa 0:2, zrobiło ofensywne zmiany i... powolutku buduje akcje, bez pomysłu. Nie dzieje się nic. Piast ma pełną kontrolę. Bezpiecznie broni wyniku i od czasu do czasu próbuje wyjść z kontrą. Ale generalnie tempo nam siadło bardzo mocno.
Dwie zmiany w Zagłębiu Bohar i Grzybek już są na boisku. Pieńko i Mata opuścili murawę.
Ale trzeba zaznaczyć, że coś drgnęło w tej drużynie. W końcu ją oglądamy na połowie Piasta, wymieniającą podania. Bo w pierwszej odsłonie było tak, co zauważył jeden z reporterów "Canal + Sport', że pierwsze (!) podanie na połowie Piast Zagłębie wykonało dopiero w 20. minucie.
Dalej xG Zagłębia jest na poziomie 0.00.
Zagłębie mogło zrobić coś z niczego. Głęboka wrzuta w pole karne z rzutu wolnego. Kurminowski urwał się obrońcom i miał przed sobą tylko bramkarza, ale piłka go minęła. Skończyło się tylko na strachu.
Pyrka ukarany żółtą kartką. Ma ich już na swoim koncie dziewięć w tym sezonie. Dużo jak na 28 kolejek.
Pachnie trzecią bramką dla Piasta! Tomasiewicz huknął z dystansu. Dioudis odbił przed siebie i Pyrka stanął przed znakomitą szansą, żeby wbić piłkę do bramki, ale źle dołożył nogę i fatalnie spudłował.
Cudownie chciał to zrobić Arkadiusz Pyrka! Zawinął zewniakiem z okolic piętnastego metra! Niewiele się pomylił. Niezła próba. To mógł być piękny gol!
Gramy!
"Zagłębie potrzebuje pięć zmian, a nie tylko jedną" - uważa Marcin Baszczyński, który jest jednym z wpółkomentatorów tego spotkania. Zagłębie wygląda bardzo kiepsko. Fornalik zdecydował się tylko na jedną korektę. Munoz za Bułecę.
Tomasz Kwiatkowski wznowił mecz i jedziemy z drugą połową. Czy Zagłębie stworzy jakiekolwiek zagrożenie pod bramką Placha? W pierwszej odsłonie był bezrobotny.
Raport z murawy od reportera "Canal +Sport": do wejścia na boisko szykuje się Munoz, zmieni Bułecę. Piast bez korekt w składzie. Kamila Wilczka nie ma w kadrze meczowej, gdyż zmaga się z urazem kolana.
Skoro mamy przerwę, to spieszymy do Was z ważnym ogłoszeniem. Szukamy wzmocnień do naszej ekipy! Zerknij na szczegóły oferty poniżej:
Piast jest drużyną o wiele lepszą, co też pokazują statystyki. A Zagłębie nie dojechało do Gliwic - 0 jakichkolwiek strzałów i xG na poziomie 0,00 - xD.
Przerwa 2:0 dla Piasta
Trochę nam się zaostrzył ten mecz. Poletanović z żółtym kartonikiem.
Tomasz Kwiatkowski zaprasza na przerwę.
Kostadinow zobaczył żółtą kartkę za przerwanie ataku Zagłębia. Dziwne, że Tomasz Kwiatkowski nie ukarał również Dziczka, który sekundę wcześniej ściął rywala równo z trawą.
Dawid Kurminowski ostro potraktował Huka i za ten faul zobaczył żółtą kartkę.
A tu piłkarskie jaja w wykonaniu defensywy Zagłębia Lubin:
Tak padła pierwsza bramka w tym spotkaniu autorstwa Czerwińskiego:
Fabian Piasecki doznał urazu mięśniowego łydki i nie może kontynuować tego meczu. Tihor Kostadinow go zmienił. Piast gra bez typowego napastnika.
2:0 Piasecki (chyba)
BUAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHA! KABARECIK W WYKONANIU OBROŃCÓW ZAGŁEBIA I DIOUDISA!
Ławniczak z Nalepą stojąc dwa metry przed linią bramkową, nie trafili w piłkę, a ta prześlizgnęła się między nogami Dioduisa i wpadła do siatki. Gol ten zapisany jest na razie Fabianowi Piaseckiemu.
Wszystko zaczęło się znowu od wrzutu z autu.
Z ciekawostek możemy jeszcze przekazać, że przed meczem Tomas Huk otrzymał pamiątkową koszulkę od dyrektora sportowego Piasta Gliwice Bogdana Wilka z liczbą "100". Oczywiście wiąże się to z tym, że Słowak ma już ponad 100 występów w barwach Piasta.
1:0 Czerwiński
Piast udokumentował swoją przewagę golem. Wszystko zaczęło się od głębokiego wrzutu z autu. Piłka trafiła do Ameyawa, który na raty zagrał do Czerwińskiego, a ten zdobył gola głową. Złośliwi mogą powiedzieć, że to Ameyaw strzelił tę bramkę Czerwińskim.
Często narzekamy na murawę w Gliwicach. Dziś możemy przyznać, że trawa na stadionie przy Okrzei jest zielona! Wiemy, że brzmi to jak oczywistość, ale akurat na tym obiekcie często ten kolor był inny z uwagi na nadmiar piachu i przypominało to bardziej kartoflisko niż boisko do piłki nożnej. Rafał Dębiński, który komentuje to spotkanie przekazał, że przed meczem usłyszał od zawodników Zagłębia same pochwały odnośnie murawy. Jest progres! Brawo Piast.
Piast z kolejną groźną sytuacją! Ogromne zamieszanie w polu karnym po wrzutce Dziczka. Czerwiński na leżąco próbował wpakować piłkę do siatki, ale Ławniczak świetnie asekurował Dioudisa i wciąż mamy 0:0.
Pyrka świetnie przyjął piłkę w powietrzu, wszedł w pole karne. Zawahał się, nie wiedział, czy strzelać, czy podawać. I uderzył finalnie prosto w Dioudisa. Pierwszy strzał w tym spotkaniu.
Jedziemy!
Tomasz Kwiatkowski dał znać i jedziemy z tym meczem!
W zapowiedzi tego spotkania skupiliśmy się na Vukoviciu, który może w najbliższym czasie stracić pracę. Aczkolwiek trzeba dodać, że Waldemar Fornalik też nie może spać spokojnie, Bo jego Zagłębie jest w tym sezonie nijakie i nie punktuje imponująco, choć jest na pewno w lepszej sytuacji niż Piast, bowiem zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 35 punktów i ma w tej chwili osiem oczek przewagi nad strefą spadkową.
Ciekawostka: W bezpośredniej rywalizacji Piasta z Zagłębiem drużyna pełniąca rolę gości nie przegrała w żadnym z ostatnich siedmiu spotkań.
Z kolei Fornalik stawia na następujących zawodników: Dioudis - Mata, Ławniczak, Nalepa, Kopacz, Poletanović, Buletsa, Dąbrowski, Pieńko, Wdowiak, Kurminowski.
Piast zagra w takim składzie: Plach - Mokwa, Czerwiński, Tomasiewicz, Huk, Dziczek, Felix, Szczepański, Ameyaw, Pyrka, Piasecki.
Witamy i zapraszamy na ostatni mecz tej kolejki. Piast gra u siebie z "Waldkami". Czy w końcu wygrają i oddalą się od strefy spadkowej. Bo jak nie wygrają z "Waldkami", to z kim innym zdobędą upragnione trzy punkty? Vuković jest pod sporą presją. Cierpliwość się kończy w Gliwicach.
Fot. Newspix