Wieczysta nie obroni tytułu w Pucharze Polski na szczeblu wojewódzkim. Przed rokiem zespół z Krakowa nie miał sobie równych w tych rozgrywkach, a w tej edycji zespół Sławomira Peszki odpada już na etapie 1/8 finału. Żółto-czarni polegli po rzutach karnych z innym trzecioligowcem: Wiślanami Jaśkowice.
Wieczysta podeszła do tego starcia nieco rezerwowym składem. Zabrakło podstawowych piłkarzy, takich jak Michał Pazdan, Jacek Góralski, Michał Trąbka czy Rafał Pietrzak. Z wyjściowej jedenastki grali tylko Sasa Zivec, Michał Mak i Konrad Kasolik. Ten ostatni przeniósł się do Krakowa tej zimy z ekstraklasowego Ruchu Chorzów.
Mecz z Wiślanami zakończył się wynikiem 1:1, więc o awansie musiały zadecydować rzuty karne. Swoich prób nie wykorzystali Jakub Bąk (były zawodnik m.in. Pogoni Szczecin czy GKS-u Tychy) oraz Maciej Jankowski, w przeszłości związany z Ruchem Chorzów czy Arką Gdynia.
Po serii rzutów karnych przegrywamy z Wiślanami Jaśkowice i odpadamy z rozgrywek Pucharu Polski. pic.twitter.com/s0EqOQjYF8
— KS Wieczysta Kraków (@wieczysta) April 10, 2024
Do ćwierćfinału awansowała więc ekipa Wiślan, która za kilka dni zmierzy się na tym etapie z Limanovią.
Dodajmy, że Wieczysta mknie w stronę awansu do drugiej ligi. Na dziesięć kolejek przed końcem sezonu zajmuje pozycję lidera i ma dziesięć oczek przewagi nad drugą Siarką Tarnobrzeg.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kosta Runjaić w Legii: mimo wszystko bilans na plus
- Feio mógł tą konferencją stracić, a zyskał całkiem sporo
- Wszystko się pali, ale nadal jest dobrze. Co czeka Bayern Monachium?
Fot. Newspix