Plotek dotyczących przyszłości trenera rewelacyjnych w tym sezonie Aptekarzy było już co niemiara. Xabi Alonso miał mieć poważne oferty z Liverpoolu i Bayernu Monachium, ale wygląda na to, że je odrzucił i pozostanie w Leverkusen co najmniej na kolejny rok.
Bayer to prawdziwa rewelacja tego sezonu Bundesligi. Piłkarze Alonso po 26 kolejkach pozostają niepokonani i mają aż dziesięć punktów przewagi nad drugim Bayernem. Wygrywają mecz za meczem i nawet kiedy wydaje się, że muszą przegrać, jakimś cudem uciekają spod topora i potrafią wywalczyć chociaż remis. Doskonała forma ekipy z Leverkusen nie umknęła uwadze władz większych klubów, czyniąc trenera Aptekarzy jednym z najgorętszych nazwisk na rynku szkoleniowców.
Wygląda jednak na to, że wszyscy chętni na usługi Xabiego Alonso będą musieli obejść się smakiem. Z decyzją Hiszpana powoli godzą się we wspomnianym Monachium: – Pozyskanie go będzie bardzo trudne, wręcz niemożliwe. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że zostanie w Leverkusen i to tam będzie kontynuował swoją karierę – mówił niedawno kanałowi telewizyjnemu Das Erste wieloletni działacz ekipy z Bawarii Uli Hoeness. I nie mylił się, bo dziś informację potwierdził sam zainteresowany.
Xabi Alonso zostaje w Leverkusen. Wyraźna deklaracja Hiszpana
– Odbyłem dobre spotkanie z władzami klubu i poinformowałem ich, że będę kontynuował pracę w klubie. Po wielu plotkach dotyczących mojej przyszłości wykorzystałem przerwę reprezentacyjną na przemyślenie wszystkiego i podjęcie najlepszej decyzji. I to jest miejsce dla mnie – mówił dziś trener Bayeru Leverkusen.
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1773697379725664542
Wobec tego, Liverpool również zaczyna szukać alternatyw i możliwe, że znalazł już jedną, całkiem niezłą zresztą. Jak informuje Fabrizio Romano ekipę z Anfield Road może poprowadzić Ruben Amorim, aktualny szkoleniowiec portugalskiego Sportingu.
Czy to już koniec spekulacji na temat przyszłości osiągającego doskonałe wyniki Hiszpana? Pewnie nawet deklaracja samego Xabiego Alonso nie zabije wszystkich plotek, ale my uznajemy, że trener Aptekarzy na razie nigdzie się nie rusza.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Jedenastka nieobecnych na Euro 2024 – po jednym z każdego kraju
- Kredyt zaufania dla Probierza. Czas na stabilizację w reprezentacji Polski
- Wybitny Szczęsny, bezcenny Zalewski! [NOTY]
Fot.Newspix