Reklama

Sukces Molde popłaca. Norwegia z dwoma klubami w el. LM

Dominik Piechota

Opracowanie:Dominik Piechota

15 marca 2024, 07:50 • 2 min czytania 0 komentarzy

Zawsze intensywnie żyliśmy zmianami w klubowych rankingach, więc dość ważną jest awans Norwegii, która od sezonu 2025/26 będzie miała aż dwa kluby w eliminacjach Champions League. Norwegowie wskoczyli do najlepszej piętnastki, wyprzedzając Izrael czy Grecję, co będzie wiązało się z wyraźnymi bonusami od następnych rozgrywek.

Sukces Molde popłaca. Norwegia z dwoma klubami w el. LM

Cały czas jeszcze ważą się losy, czy skończą jako 14. czy 15. liga, bo od tego zależy układ w europejskich pucharach. Z pewnością jednak będą w najlepszej piętnastce rankingu, a to oznacza, że dwie drużyny będą mogły się bić o Ligę Mistrzów. To sytuacja, która najpewniej będzie premiować Bodo/Glimt, a także Molde, czyli ostatniego przeciwnika Legii. To właśnie ich sukcesy w poprzednich latach pozwoliły tak wyśrubować ranking.

Jeśli Norwegia pozostanie na 14. miejscu, to mistrz jej kraju rozpocznie kwalifikacje do Champions League w rundzie play-off, a wicemistrz w II rundzie eliminacji. To wielki sukces dla norweskiej piłki, która wyraźnie idzie do przodu. Przekonaliśmy się o tym najlepiej po rywalizacji Molde z Legią, gdzie w dwumeczu drużyna Erlinga Moe zwyciężyła aż 6:2.

https://twitter.com/ptanona/status/1768407117315141731

Ich udział w Lidze Konferencji zakończył się jednak w następnej rundzie, bo musieli uznać wyższość belgijskiego Club Brugge (2:4).

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

Kiedy tylko może, ucieka do Ameryki Południowej, żeby złapać trochę fantazji i przypomnieć sobie, w jak cywilizowanym, ułożonym świecie żyjemy. Zaczarowany futbolem z krajów Messiego i Neymara, ale ciągnie go wszędzie, gdzie mówią po hiszpańsku albo portugalsku. Mimo że w każdym tygodniu wysłuchuje na przemian o faworyzowaniu Barcelony albo Realu, od dziecka i niezmiennie jest sympatykiem wielkiej Valencii. Wierzy, że piłka to jedynie pretekst, aby porozmawiać o ważniejszych sprawach dla świata, wsiąknąć w nową kulturę i po prostu ruszyć na miejsce, aby namacalnie dotknąć tego klimatu. Przed ołtarzem liga hiszpańska, hobbystycznie romansuje z polskim futbolem.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
5
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
4
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Liga Mistrzów

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
5
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
4
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...