Wszystko wskazuje na to, że FC Barcelona już niedługo może stracić jedną ze swoich największych gwiazd. Dziennikarze ESPN poinformowali, że władze katalońskiego klubu biorą pod uwagę sprzedaż Ronalda Araujo, ale oczekują za niego co najmniej 100 milionów euro.
Urugwajczyk od kilku sezonów stanowi o sile formacji defensywnej Barcelony, choć akurat w tym sezonie zauważalny jest u niego spadek formy. Mimo wszystko Xavi Hernandez konsekwentnie na niego stawia, jak dotąd zaliczył 30 występów we wszystkich rozgrywkach i zdobył jedną bramkę.
Mogłoby się więc wydawać, że Araujo jest jednym z zawodników nie na sprzedaż, szczególnie że jego kontrakt obowiązuje aż do 2026 roku. Dziennikarze ESPN twierdzą jednak, że władze Barcelony rozważają jego sprzedaż i to już w najbliższym okienku transferowym, ale oczekują za niego co najmniej 100 milionów euro.
Jest to olbrzymia kwota, nikt w historii piłki nożnej nie zapłacił do tej pory takiej kwoty za defensora, ale niewykluczone, że znajdą się chętni. Już od dłuższego czasu mówi się o zainteresowaniu Urugwajczykiem ze strony Bayernu Monachium. Do gry mogą wejść także kluby Premier League.
Czytaj więcej na Weszło:
- Oszustwo na Mchitarjana. Agwan Papikjan, hazard i naciąganie na pożyczki [REPORTAŻ]
- Pau Cubarsi – kolejne cudowne objawienie w Barcelonie
- Robert Lewandowski coraz bardziej imponuje liczbami w Lidze Mistrzów
- Nie taki słaby Generał. Xavi dał Barcelonie oddech
- Bujdy i konkrety Sławomira Nitrasa. Którą twarz ministra brać na poważnie?
Fot. Newspix