Reklama

Rewolucja w Lidze Mistrzów. Losowania przeprowadzi komputer

Patryk Fabisiak

Opracowanie:Patryk Fabisiak

12 marca 2024, 17:40 • 2 min czytania 12 komentarzy

Wielkimi krokami zbliża się nowa era w historii Ligi Mistrzów. Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego sezonu zmieni się nie tylko format rozgrywek, ale też… system losowania.

Rewolucja w Lidze Mistrzów. Losowania przeprowadzi komputer

Obecna edycja Ligi Mistrzów jest ostatnią rozgrywaną w tradycyjnym formacie, składającym się z 32 uczestników podzielonych na sześć grup po cztery drużyny, z których dwie najlepsze przechodzą do fazy pucharowej, a te, które zajęły trzecie miejsca, spadają do fazy pucharowej Ligi Europy.

Od nowego sezonu liczba drużyn biorących udział w rozgrywkach wzrośnie do 35, które będą ze sobą rywalizowały w ramach jednej ligi. Osiem najwyżej sklasyfikowanych zespołów awansuje bezpośrednio do 1/8 finału, a te z miejsc 9-16 zmierzą się z rywalami z miejsc 17-24 w play-offach o promocję do fazy pucharowej.

Zmiana formatu rozgrywek wymogła na UEFA wprowadzenie usprawnień także w systemie losowania. Dziennikarz „Sky Sports” Kaveh Solhekol ujawnił, że tradycyjne losowanie kulek częściowo zastąpi komputer. Decyzja ta została podjęta po symulacji ręcznego losowania w nowym formacie, które wymagało użycia aż 900 kulek, co sprawiało, że cały proces trwał zbyt długo.

Reklama

Federacja zdecydowała się więc na model hybrydowy. Od przyszłego sezonu losowania będą wyglądały tak, że najpierw jedna drużyna zostanie wylosowana ręcznie, a następnie komputer wskaże jej ośmiu rywali. Dzięki temu ceremonia potrwa znacznie krócej, mniej więcej tyle, ile trwała dotychczas.

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Urodzony w 1998 roku. Warszawiak z wyboru i zamiłowania, kaliszanin z urodzenia. Wierny kibic potężnego KKS-u Kalisz, który w niedalekiej przyszłości zagra w Ekstraklasie. Brytyjska dusza i fanatyk wyspiarskiego futbolu na każdym poziomie. Nieśmiało spogląda w kierunku polskiej piłki, ale to jednak nie to samo, co chłodny, deszczowy wieczór w Stoke. Nie ogranicza się jednak tylko do futbolu. Charakteryzuje go nieograniczona miłość do boksu i żużla. Sporo podróżuje, a przynajmniej bardzo by chciał. Poza sportem interesuje się w zasadzie wszystkim. Polityka go irytuje, ale i tak wciąż się jej przygląda. Fascynuje go… Polska. Kocha polskie kino, polską literaturę i polską muzykę. Kiedyś napisze powieść – długą, ale nie nudną. I oczywiście z fabułą osadzoną w polskich realiach.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”

Radosław Laudański
1
Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”
Anglia

Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Paweł Wojciechowski
1
Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Liga Mistrzów

Hiszpania

Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”

Radosław Laudański
1
Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”
Anglia

Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Paweł Wojciechowski
1
Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Komentarze

12 komentarzy

Loading...