Reklama

Eberl o swoim zadaniu w Bayernie: Musimy znaleźć trenera

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

05 marca 2024, 23:55 • 2 min czytania 0 komentarzy

Thomas Tuchel uratował swoją posadę, eliminując Lazio z Ligi Mistrzów. Bayern Monachium, a w szczególności nowy dyrektor sportowy Max Eberl, pracuje już jednak nad sprowadzeniem następcy szkoleniowca, który obejmie zespół po zakończeniu sezonu.

Eberl o swoim zadaniu w Bayernie: Musimy znaleźć trenera

Thomas Tuchel podczas wtorkowego spotkania z Lazio grał o posadę. Postawiono przed nim ultimatum: albo awans, albo zwolnienie, którego i tak nie uniknie, ale po zakończeniu sezonu. To jest już przesądzone, a swoją pomeczową wypowiedzią przed kamerami Amazon Prime potwierdził to tylko Max Eberl, nowy dyrektor sportowy Bayernu Monachium.

Najpierw przyjrzę się wszystkiemu. Nie zamierzam teraz otwarcie angażować się w tę oś, ponieważ jest jeszcze zbyt wcześnie. Potem musimy znaleźć trenera i oczywiście wyjaśnić kilka sytuacji kontraktowych w tym samym czasie. Jest więc wiele do zrobienia – powiedział Eberl o swoich najbliższych zadaniach, choć przyznał, że nie rozmawiał jeszcze z żadnych potencjalnym kandydatem na ławkę trenerską Bawarczyków. Dyrektora sportowego cytuje na Twitterze Gabriel Stach z serwisu DieRoten.pl.

Wygrana Bayernu z Lazio pozwoli Eberlowi na spokojniejszą pracę. Nie będzie musiał kontraktować trenera na już. Zyskał dzięki temu kilka miesięcy na odpowiednie poszukiwania i negocjacje. Jego wymarzonym kandydatem jest Xabi Alonso z Bayeru Leverkusen. Hiszpan nie jest jednak przekonany do tego ruchu, dlatego w najbliższym czasie dyrektor sportowy będzie starał się go do tego przekonać.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”

Radosław Laudański
1
Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”
Anglia

Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Paweł Wojciechowski
1
Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Liga Mistrzów

Hiszpania

Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”

Radosław Laudański
1
Hiszpański dziennikarz ocenił występy Kamila Jóźwiaka. „Dlatego trafił na ławkę”
Anglia

Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Paweł Wojciechowski
1
Amorim: Nie przyszedłem na Old Trafford dla kasy. Inni dawali trzy razy więcej

Komentarze

0 komentarzy

Loading...