Reklama

Kiwior chwalony za mecz z Sheffield. Media są zgodne

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

05 marca 2024, 12:03 • 2 min czytania 6 komentarzy

Jakub Kiwior rozegrał kolejne 90 minut w Premier League i zanotował kolejną asystę. W dodatku nie taką, jak te wcześniejsze. Tym razem nikt nie przebiegł po podaniu Polaka 40 metrów przed zdobyciem bramki – Gabriel Martinelli załadował z pierwszej piłki i dał Arsenalowi trzecią bramkę w meczu z Sheffield United. Kiwior był po tym spotkaniu chwalony przez media, w dodatku nie tylko za asystę przy golu Brazylijczyka.

Kiwior chwalony za mecz z Sheffield. Media są zgodne

To był solidny, choć niezbyt spektakularny występ Polaka. Nie miał zbyt wielu okazji, by wykazać się dziś w obronie – mogliśmy przeczytać w “The Sun”.

Trudno się z taką opinią nie zgodzić, bowiem nasz reprezentant, tak jak i zresztą cały Arsenal, nie napotkał ze strony piłkarzy Sheffield żadnego oporu. Portal goal.com zauważa, że Kiwior na dobre wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie “Kanonierów”. “Znów w pełni wykorzystał szansę gry w wyjściowej jedenastce. No i zanotował asystę” – czytamy.

Pochlebnie o Polaku pisano też na 90min.com: “Na boisku czuł się nieco bardziej komfortowo niż w poprzednich spotkaniach”. No i oczywiście pochwalono go też za ostatnie podanie przy bramce Martinellego.

Polak na dobre wskoczył do składu Arsenalu na początku lutego. Od tamtej pory rozegrał pięć spotkań, zaliczył trzy asysty i zdobył jedną bramkę.

Reklama

WIĘCEJ O ANGIELSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
12
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
49
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Anglia

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
49
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

6 komentarzy

Loading...