Legia Warszawa sensacyjnie przegrała 0:3 z Molde na własnym stadionie. Patryk Kun udzielił nam komentarza po tej wysokiej porażce.
Zaczęło się słabo, później było źle, aż wreszcie nastąpił koszmar. Legia Warszawa straciła bramkę już w drugiej minucie, a później dalej zbierała ciosy i finalnie zakończyło się to wynikiem 0:3. Dwa trafienia zanotował Fredrik Gulbrandsen, natomiast gola piętą strzelił Eirik Hestad. W całym dwumeczu Legioniści przegrali 2:6.
Po ostatnim gwizdku spotkanie ocenił Patryk Kun, który pojawił się na murawie w 46. minucie:
– Ciężko wskazać moment decydujący. Musieliśmy odrobić tylko jedną bramkę, ale niestety – złe wejście w mecz, szybko stracona bramka i widać było, że Molde zyskało energię. Utwierdzili się w swojej grze, byli zorganizowani. Na początku drugiej połowy były okazje, aby złapać kontakt, ale zabrakło skuteczności i bramka na 0:3. Wiedzieliśmy, że Molde dobrze gra na początku. Byliśmy na to wyczuleni, ale wyszliśmy i znów straciliśmy bramkę. Ciężko określić, co było przyczyną takiego początku. Bierzemy odpowiedzialność jako cała drużyna. Nie powinno tak to wyglądać, musimy to dźwignąć i wyciągnąć odpowiednie wnioski na przyszłość – stwierdził.
– Nie można zrzucać winy tylko na defensywę. Ciężko powiedzieć na gorąco po meczu, kto zawinił bardziej. Trzeba to przeanalizować, wyciągnąć wnioski i nad tym pracować. Pierwsza stracona bramka utrudniła nam sprawę. Ciężko szukać wymówek, mamy szeroką kadrę i każdy był gotowy. (…) Jest duże rozczarowanie i niedosyt. Chcieliśmy zajść dalej, aby ta przygoda dłużej trwała. Ale patrząc na to, jak to wszystko się kreowało od pierwszego meczu z Kazachstanem do fazy grupowej, gdzie w bardzo dobrym stylu awansowaliśmy, graliśmy mecze, o których każdy będzie pamiętał, jak ten z Aston Villą. Tak skończony mecz dzisiaj to jednak duże rozczarowanie – zakończył.
Koniec pucharowej przygody. #LEGMFK #UECL pic.twitter.com/cQA4PyV8Ll
— Legia Warszawa 🏆 (@LegiaWarszawa) February 22, 2024
Legia Warszawa zmierzy się w następnym spotkaniu z Koroną Kielce. Mecz odbędzie się 25 lutego o godzinie 17:30.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kolejny cios. Legia przegrywa już dwoma bramkami [WIDEO]
- Augustyniak: To nie powinno tak wyglądać. Nasze głowy się wyłączyły
- Cyrk obwoźny „Defensywa Legii” przestaje bawić Europę
Fot.Newspix