Lazio na prowadzeniu w meczu z Bayernem w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wszystko za sprawą jednego zagrania. Mowa o stemplu Dayota Upamecano, który sfaulował rywala i osłabił swój zespół. Bayern od 69. minuty przegrywa z Lazio. Gola z jedenastu metrów strzelił Ciro Immobile.
Co tam się wydarzyło? Mowa oczywiście o 67. minucie i polu karnym Bayernu Monachium. Długo w Rzymie utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale zmienić to koniecznie chciał Dayot Upamecano. Obrońca mistrza Niemiec w bezmyślny sposób sfaulował Gustava Isaksena, za co obejrzał czerwoną kartkę. Wynik z rzutu karnego otworzył Ciro Immobile.
Upamecano od dłuższego czasu nie jest w formie, ale trener Thomas Tuchel z uporem maniaka stawia na reprezentanta Francji. Dziś przekonał się, że nie było warto.
𝐏𝐫𝐨𝐛𝐥𝐞𝐦𝐲 𝐁𝐚𝐲𝐞𝐫𝐧𝐮 🙄
Dayot Upamecano z czerowną kartką ❌
Ciro Immobile się nie myli! 🇮🇹
📺 Polsat Sport Premium 2 pic.twitter.com/5sau9t77VU
— Polsat Sport (@polsatsport) February 14, 2024
Szybkie zagranie Isaksena sprawiło, że obrońca „Die Roten” popełnił koszmarny błąd, który spowodował, że arbiter musiał wskazać na jedenasty metr. Sędzia tym samym wyrzucił Francuza z boiska – nie mogło być innej decyzji.
Pierwsza połowa była ospała, druga wreszcie przyniosła trafienie. Z całą pewnością jednak możemy założyć, że wszystko rozstrzygnie się w Monachium. Tam stoczy się bój o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW:
- Kroos: Gol dla Lipska powinien zostać uznany
- Schmeichel o Grabarze: Grał naprawdę dobrze
- Brahim i Real Madryt. Na Walentynki każdemu życzymy tak udanej relacji
Fot. Newspix