Ogromna sensacja w Pucharze Azji. Jordania, która pierwszy raz w historii doszła do półfinału, ograła faworyzowaną Koreę Południową 2:0 i powalczy w sobotę o mistrzostwo kontynentu!
Dla Heung-Min Sona to czwarty Puchar Azji i do tej pory nigdy nie sięgnął z kadrą po końcowe trofeum w tym turnieju. Tym razem też tego nie zrobi, choć wydawało się, że po tym jak Korea Południowa wyrzuciła po dogrywce Australię w ćwierćfinale, poradzi sobie bez większych problemów z Jordanią.
Tak się jednak nie stało. Kraj z Bliskiego Wschodu bez większych gwiazd w składzie pisze nieprawdopodobną historię. Podopieczni marokańskiego szkoleniowca Husseina Ammouta byli skazani na porażkę już w 1/8 finału, kiedy to mierzyli się z Irakiem, który wygrał wszystkie mecze w grupie, a miał tam m. in. Japonię. Irak prowadził z Jordanią do 95. minuty 2:1 i mimo to ten mecz przegrał 2:3 jeszcze w podstawowym czasie gry. W ćwierćfinale Jordania pokonała 1:0 Tadżykistan po przypadkowym samobóju.
Ale dziś nie było mowy o przypadku. Co prawda Korea Południowa miała wyraźną przewagę w posiadaniu piłki, ale nie potrafiła tego wykorzystać. Jordania nastawiła się na kontrataki i wyprowadzała je po profesorsku. Naciskała na koreańskich zawodników jeszcze na ich połowie – jedno, dwa podania i oddawała strzał na bramkę. W pierwszej połowie Hyeon-Woo Jo bronił świetnie i dlatego na tablicy wyników do przerwy widniał rezultat 0:0.
Po zmianie stron najpierw Yamaz Al Naimat znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i piękną podcinką zdobył gola na 1:0, a kilkanaście minut później pomocnik francuskiego Montpellier Mousa Al-Tamari finezyjnym strzałem lewą nogą ustalił końcowy wynik spotkania. Sensacja stała się faktem. Jordania w finale Pucharu Azji. Tam zmierzy się w sobotę ze zwycięzcą jutrzejszego półfinału Iran – Katar.
Jordania w finale Pucharu Azji.
Niespodzianka duża. Wg Elo byli na 11. miejscu wśród faworytów przed turniejem (w rankingu FIFA są niżej – na 13. miejscu na kontynencie), mieli 2,6% szans na finał.
Powalczą z Tadżykistanem w el. MŚ o miejsce w 3. rundzie i tam mogą dużo zdziałać pic.twitter.com/0kMFzcQz3y— AbsurDB (@DbAbsur) February 6, 2024
Jordania – Korea Południowa 2:0 (0:0)
Y. Al Naimat 53′, M. Al-Tamari 66′
WIĘCEJ O PUCHARZE AZJI:
Fot. Newspix