Piotr Zieliński to jedno z najgorętszych polskich nazwisk w zimowym okienku transferowym. Jego kontrakt kończy się w czerwcu, więc przyszłość pomocnika, także ta najbliższa, jest tematem wielu spekulacji. Nowe wiadomości w temacie gracza Napoli podał właśnie Tomasz Włodarczyk z serwisu Meczyki.pl.
Przypomnijmy, że Zieliński jest łączony z wieloma kierunkami transferowymi już tej zimy ze względu na kończący się kontrakt. Polak może już oficjalnie prowadzić rozmowy z nowym pracodawcą. I choć raczej pewne, że umowa z drużyną aktualnego mistrza Włoch nie zostanie przedłużona, to kierunek odejścia wciąż nie jest znany.
Media donosiły o przeprowadzce na Półwysep Arabski, ale ta ewentualność została odrzucona przez samego piłkarza. Według Włodarczyka najbardziej prawdopodobne jest to, że Zieliński zostanie we Włoszech i zdecyduje się na propozycję Interu. Mniej prawdopodobnym wariantem jest Juventus, choć ta opcja również leży na stole. Wciąż mówi się też o Premier League, choć tu wciąż brakuje konkretów. Mediolan to cały czas kierunek najpewniejszy.
Według informacji dziennikarza, ostateczną decyzję, gdzie Polak zagra w kolejnym sezonie dostaniemy najwcześniej za kilka tygodni. Niestety, wiele też wskazuje na to, że Polak przestanie pojawiać się w składzie drużyny i otrzyma bilet do mało prestiżowego neapolitańskiego klubu Kokosa. Być może nawet już dostał. W czterech oficjalnych meczach Napoli w styczniu na boisku pojawił się tylko dwa razy i spędził na murawie jedynie 63 minuty.
WIĘCEJ O PIOTRZE ZIELIŃSKIM:
- „Zieliński, skacz z nami!”. Klub Kokosa na pożegnanie z Neapolem?
- Paweł Zieliński: Nie życzę Piotrkowi, żeby musiał jeszcze grać w Polsce
- Zieliński poza składem. Napoli dementuje, że to przez transfer
- Sensacyjny zwrot ws. transferu Zielińskiego? “Wciąż myśli o sprowadzeniu Polaka”
- Katastrofa w zarządzaniu sukcesem. Napoli wciąż w kryzysie
FOT. Newspix