Tiago Djalo już wkrótce zamieni Francję na Włochy. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Fabrizio Romano portugalski obrońca już jutro przejdzie testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z Juventusem.
„Stara Dama” przewodzi tabeli Serie A, mając punkt przewagi nad Interem Mediolan i jeden mecz rozegrany więcej. Podopieczni Massimiliano Allegriego tracą mało goli, ale ich największy rywal ma jeszcze lepszą linię obrony.
Nerazzuri stracili bowiem w tym sezonie tylko dziesięć bramek w dwudziestu meczach. Klub Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika – dwanaście.
🚨⚪️⚫️ EXCL: Tiago Djaló, on his way to Turin right now. Here’s Portuguese defender on his private flight ready to take off.
Tiago Djaló will undergo medical tests on Monday and then sign in as new Juventus player from Lille. 🇵🇹 pic.twitter.com/lCvThibxE3
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 21, 2024
Trzeba przyznać, że to jednak dosyć… dziwny transfer. Djalo nie grał od bardzo dawna, leczył zerwane więzadło krzyżowe. W ostatnim meczu o stawkę wystąpił na początku marca – w starciu z Lens obrońca musiał opuścić boisko z urazem już po trzynastu minutach gry. Może i nie jest to przysłowiowy kot w worku, ale na pewno będzie potrzebował trochę czasu, by wrócić do odpowiedniej formy.
WIĘCEJ O WŁOSKIEJ LIDZE:
- Filip Jagiełło zadebiutował w nowym klubie
- Z Serie A do Championship. Leicester ściągnie zawodnika Interu
- Daniele De Rossi zwycięski w debiucie. Roma lepsza od Hellasu
Fot. Newspix
