Radosław Majecki i jego Monaco gra dalej w krajowym pucharze. Były golkiper Legii wystąpił w drugim meczu w tym sezonie. Były klub Kamila Glika pokonał drugoligowy Rodez 3:1. Całe show skradł Wissam Ben Yedder. 33-latek skompletował hat-tricka.
Polak w tym sezonie jedynie w krajowym pucharze jest pierwszym wyborem szkoleniowca Monaco, Adiego Huttera. Jeśli chodzi o rozgrywki Ligue 1, to między słupkami ekipy z Księstwa wybiega Szwajcar – Philipp Kohn.
Stąd były bramkarz Legii ma na koncie ledwie dwa występy. Pierwszy raz w bieżącym sezonie zagrał w meczu poprzedniej rundy Pucharu Francji. Jego drużyna wyeliminowała Lens po rzutach karnych. Majecki obronił dwie jedenastki.
Przeciwko Rodez polski bramkarz wyglądał bardzo dobrze. Wybronił sześć strzałów, cztery z pola karnego, dwa poza szesnastki (dane za Sofascore). Ten sam portal uznał Majeckiego drugim najlepszym piłkarzem meczu. Najwyższą notę otrzymał Wissam Ben Yedder, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców.
Wkrótce się przekonamy, czy bardzo dobre występy Majeckiego sprawią, że trener Hutter zacznie rozważać zmianę w bramce. 24-latek bowiem z pewnością podjąłby rywalizację ze szwajcarskim bramkarzem, którego latem sprowadzono z Salzburga.
Rodez – Monaco 1:3 (1:1)
21′ Mambo Muzalijoma – 10′, 50′, 58′ Ben Yedder
WIĘCEJ O LIDZE FRANCUSKIEJ:
- Gigantyczna afera we francuskim rządzie z Neymarem w tle
- Frankowskiemu oberwało się we francuskiej prasie
- Karim Benzema złożył skargę na byłego ministra spraw wewnętrznych
Fot. Newspix