Antonis Tsiftsis, bo o nim mowa, po pół roku opuścił szeregi mistrza Polski. Grecki bramkarz w Rakowie zagrał ledwie raz, wystąpił także dwukrotnie w rezerwach. 24-latek wrócił do Asteras Tripolis, skąd był wypożyczony.
Wydawało się, że Tsiftsis zostanie pod Jasną Górą do końca sezonu, tak przynajmniej informował Raków, ściągając go latem na wypożyczenie. Okazuje się, że nie spełnił oczekiwań i nie było sensu trzymać kolejnego bramkarza w kadrze, zwłaszcza, że tej zimy do Częstochowy ściągnięto Muhameda Sahinovica, bośniackiego golkipera.
Antonis Tsiftsis odchodzi z Rakowa.
Szczegóły 👉 https://t.co/Pq1zUdmpd9
Antonis, dziękujemy i życzymy powodzenia w dalszej karierze! pic.twitter.com/uP25otp3k3
— Raków Częstochowa 🥇 (@Rakow1921) January 20, 2024
W drużynie jest rzecz jasna jeszcze Vladan Kovacević oraz Kacper Bieszczad. W kadrze na obóz do Turcji znalazł się także 17-letni Mateusz Białka. Z całą pewnością jednak “jedynką” w rundzie wiosennej będzie Kovacević.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Michał Świerczewski, Raków i Tatran Preszów. Czy x-kom stworzy własną sieć klubów piłkarskich?
- “Twoje nazwisko brzmi znajomo!”, czyli polskie ślady na zimowym obozie w Turcji
- Kamil Glik kontuzjowany. Niepokojące wieści dla Cracovii
Fot. 400mm