W czwartek Leonardo Bonucci został zaprezentowany jako nowy zawodnik Fenerbahce, ale wiadomo już, że Włoch nie spędzi w Stambule zbyt wiele czasu. 36-latek zapowiedział bowiem, że po sezonie zamierza zakończyć karierę piłkarską.
U Leonardo Bonucciego sporo się ostatnio zmieniało. Latem ubiegłego roku legenda włoskiej piłki rozstała się z Juventusem i przeniosła dość niespodziewanie do Unionu Berlin. Niestety, przygoda w stolicy Niemiec nie była specjalnie udana. Od września 36-latek zaliczył zaledwie 10 występów w barwach Die Eisemen, w których zdobył jedną bramkę. Dlatego też w styczniu Włoch postanowił znów zmienić klub.
Tym razem padło na Fenerbahce. Transfer został potwierdzony w czwartkowy wieczór, a Bonucci podpisał tylko półroczny kontrakt, co było niemałym zaskoczeniem. Jednak piłkarz bardzo szybko zdradził, dlaczego związał się z klubem na tak krótko. – To mój ostatni sezon jako zawodnik – miał powiedzieć 36-latek, cytowany przez znanego włoskiego dziennikarza Nicolo Schirę.
Odwieszenie butów na kołku w czerwcu nie oznacza jednak, że Bonucci zamierza całkowicie rozstać się z piłką. Włoch zapowiadał już wcześniej, że chce kontynuować swoją przygodę, ale już nie jako piłkarz, a trener.
Czytaj więcej o włoskiej piłce:
- Arkadiusz Milik jak Cristiano Ronaldo. Polak ekspertem od hat-tricków
- Sensacyjny zwrot ws. transferu Zielińskiego? “Wciąż myśli o sprowadzeniu Polaka”
- Milan za burtą Pucharu Włoch
Fot. Newspix