Kylian Mbappe przerwał ciszę i odniósł się do swojej sytuacji kontraktowej na początku stycznia. – Jeszcze nie podjąłem decyzji, nie zdecydowałem… ale mam porozumienie z prezydentem Paris Saint-Germain w tej sprawie i zabezpiecza ono wszystkie zainteresowane strony – wyznał 25-letni Francuz.
Największy gwiazdor Ligue 1 zabrał głos po wygranym Superpucharze Francji z Toulouse (2:0), gdy sam zdobył jedną z bramek i mógł celebrować kolejny tytuł we francuskiej piłce. – Nikt nie rozmawia o mojej sytuacji wewnątrz klubu, to nie jest temat. Jestem całkowicie skupiony na drużynie, a nie na mojej sytuacji – przyznawał Mbappe.
– W 2022 roku nie znałem swojej decyzji aż do maja. Gdybym wiedział, co chcę dalej zrobić, nie przedłużałbym tej decyzji. Nie miałoby to naprawdę żadnego sensu. Nikt w klubie nie wypytuje mnie o tę sytuację – dorzucił reprezentant Francji.
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1742679156674965791
Trzeba dodać, że pierwotnie Kylian Mbappe nie był wyznaczony przez klub do udzielania wywiadów, a po Superucharze dziennikarze mieli dostęp do Ousmane’a Dembele, lecz piłkarz z Paryża sam chciał wyjść i przemówić do mediów choćby takim krótkim komunikatem o swojej przyszłości. Jego umowa wygasa wraz z końcem tego sezonu.
Czytaj więcej na Weszło:
- Wayne Rooney jest słabym trenerem
- Sahin, Bender, Sancho – powrót do przeszłości w Dortmundzie. Ale po co?
- Zastrzeżony numer dla Messiego? Wariactwo, a nie hołd
Fot. Newspix
