Bayern w tym sezonie nie jest już tym Bayernem, który dyktował trendy w europejskiej piłce. Drużynę Thomasa Tuchela da się nadgryźć, a jak udowodnił w ostatnim tygodniu Eintracht Frankfrut, nawet rozwalcować pięcioma bramkami. Jak to się jednak ma do kłopotów w United? Erik ten Hag nie potrafi ustawić Czerwonych Diabłów na właściwe tory, co szczególnie objawia się w Lidze Mistrzów. Klub z Old Trafford znalazł się w takiej pozycji, że porażka w spotkaniu z Bawarczykami prawdopodobnie kosztować go będzie udział w fazie pucharowej. A potencjału na inny rezultat nie widać…
Ten mecz możesz obstawić w Superbet.pl – zarejestruj się z tego linka, aby otrzymać bonusy.
Manchester United – Bayern Monachium. Typy bukmacherskie: co gramy?
Typ: Bayern Monachium wygra
Kurs: 2.35
Bukmacher: Superbet
⌚ Kiedy mecz: 12 grudnia (niedziela) godz. 21:00
Wyjątkowo atrakcyjny kurs, jak na spotkanie, które wydaje się nie mieć prawa zakończyć inaczej. Bayern w Bundeslidze może co jakiś czas się przycinać, jednak w Lidze Mistrzów nie dał w tym sezonie jeszcze żadnych podstaw do niepokoju. W przeciwieństwie do gospodarzy, którzy gdy tylko słyszą charakterystyczny hymn stają się nagle najgorszą wersją samych siebie.
Bayern może i na to spotkanie nie wyjdzie zmotywowany, skoro zagwarantował już sobie awans do dalszej fazy rozgrywek. Tyle że Manchester United nie potrzebuje żadnego pretekstu, by pucharowe spotkania traktować na pół gwizdka.
Kupon na mecz
Jeśli postawisz 200 zł w zakładach Superbet.pl na nasz typ – w razie wygranej otrzymasz 414 złotych:
Porównanie kursów w Superbet.pl
Według kursów faworytem pozostaje Bayern Monachium. Goście jednak nie powinni liczyć na łatwą przeprawę, skoro ich przeciwnik wcale nie został przez bukmacherów skazany na porażkę.
Kursy na wynik:
- Manchester United – 2.70
- Remis – 4.00
- Bayern – 2.35
Monachijczycy w tym sezonie Ligi Mistrzów nie przegrali ani jednego spotkania. Ich przeciwnicy za to tylko raz mogli cieszyć się ze pełnej puli punktów, gdy skromniutko udało im się ograć FC Kopenhagę w meczu domowym. Nic dziwnego, że gospodarze nie są faworytem do zwycięstwa.
Kursy na liczbę goli:
- Poniżej 1.5 – 5.75
- Poniżej 2.5 – 2.70
- Powyżej 2.5 – 1.47
- Powyżej 3.5 – 2.20
Manchester United uwielbia kanonady. W pięciu dotychczasowych spotkaniach drużyny Erika ten Haga padło 26 bramek, więcej, niż w meczach jakiegokolwiek innego uczestnika tegorocznych rozgrywek.
Kursy na strzelców bramek
- Harry Kane – 1.95
- Rasmus Hojlund – 2.80
- Alejandro Garnacho – 3.40
- Leroy Sane – 3.30
Harry Kane pozostaje zdecydowanie najbardziej udanym transferem letniego okna transferowego. Anglik po odejściu z Tottenhamu zaprzeczył pojęciu aklimatyzacji, z miejsca stając się najlepszym zawodnikiem monachijczyków. W Lidze Mistrzów brakuje mu jednak jednego trafienia do Rasmusja Hojlunda, który ze swoimi pięcioma bramkami jest najskuteczniejszym piłkarzem tej edycji.
Bayern – forma
Bilans 5 ostatnich meczów: 3 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka
- 09.12.2023 Eintracht – Bayern 5:1
- 29.11.2023 FC Kopenahaga – Bayern 0:0 (Liga Mistrzów)
- 24.11.2023 FC Koeln – Bayern 0:1
- 11.11.2023 Bayern – Heidenheim 4:2
- 08.11.2023 Bayern – Galatasaray 2:1 (Liga Mistrzów)
Manchester United – forma
Bilans 5 ostatnich meczów: 2 zwycięstwa, 1 remis, 2 porażki
- 09.12.2023 United – Bournemouth 0:3
- 06.12.2023 United – Chelsea 2:1
- 02.12.2023 Newcastle – United 1:0
- 29.11.2023 Galatasaray – United 3:3 (Liga Mistrzów)
- 26.11.2023 Everton – United 0:3
Analiza meczu
United się nie rozwija. Nic nowego tam nie powstaje, więc trudno nawet mówić o tym, żeby był tam plac budowy. Po prostu co jakiś czas udaje się kilku nazwiskom na chwilę poderwać drużynę. Ale wrzucenie do składu, mającego coś do udowodnienia Maguire’a, za zniszczonego, anemicznego i wypranego z ambicji Varane’a, to tylko polakierowanie rdzy, która już lata temu pokryła korytarze Teatru Marzeń. Brak tu projektu, na który można spojrzeć i uwierzyć, że dokądś prowadzi.
Bayern może nie jest idealny. Thomas Tuchel prowadzi maszynę do wygrywania, co udowadniały poprzednie lata, ale ciągle w niej coś chrupie, trzaska, piszczy i chrobocze. W Bawarii istnieje jednak jakiś porządek, jakaś organizacja. Oglądając monachijczyków jak na dłoni widać, że ich plan to przede wszystkim uszczelnianie defensywy, zagęszczenie środka pola i oparcie ofensywnej gry na skrzydłach. W United gra się tak, jak akurat nogi poniosą.
Ale ma to swoje pozytywy. W Lidze Mistrzów zazwyczaj to oznacza, że na boisku oglądamy chaos, który będąc udręką dla postronnych widzów, pozostaje ucztą dla oka postronnego widza. W meczach Anglików dzieje się wszystko, jeden piłkarz może jedną akcją zdobyć serca kibiców Manchesteru, a chwilę później popełnić błąd, który odmienia losy meczu.
Czeka nas pewnie fantastyczne spotkanie, obfite w gole i akcje, których nie da się spotkać nigdzie indziej, to nie jest wypadkowa wysokiego poziomu obu drużyn. Pytanie tylko, czy to naprawdę dobrze?
Przewidywane składy
United: Onana – Wan-Bissaka, Maguire, Evans, Shaw – McTominay, Mainoo, Rashford, Fernandes, Garnacho – Hojlund
Bayern: Neuer – Guerreiro, Min-Jae, Upamecano, Laimer – Goretzka, Kimmich, Sane, Musiala, Coman – Kane
Fot. Newspix