Zaskakujący moment odejścia dyrektora Grafa. „Pewnie następca jest wybrany”

Wczoraj Raków Częstochowa poinformował, że kończąca się umowa Roberta Grafa nie zostanie przedłużona. Dyrektor sportowy mistrzów Polski przeprowadził latem jedno z najbardziej spektakularnych okienek transferowych polskich klubów w XXI wieku, wydając ponad 4,3 mln euro na nowych graczy. Więcej na ruchy do klubu wydawała tylko Legia w całym sezonie 2016/17. Mimo to działacz odchodzi, bo jak słyszymy do Rakowa ma w jego miejsce przyjść ktoś, kto podniesie sprawy transferowe w klubie na jeszcze wyższy poziom.

Robert Graf pracował w Rakowie od 1 października 2021 roku. W tym czasie dokonał mocnej przebudowy kadry częstochowskiego klubu. W trakcie jego blisko dwuletniej kadencji do RKS trafiło 28 piłkarzy, a odeszło 39. W obecnej drużynie nie ma już żadnego zawodnika, który pamiętałby czasy występów częstochowian w II czy I lidze. Ostatnimi takimi byli: Tomaš Petrašek (robił awanse z II do I ligi i z I ligi do Ekstraklasy) oraz Patryk Kun i Sebastian Musiolik (awans z I ligi do ESA). Cała trójka pożegnała się z klubem po zakończeniu poprzedniego sezonu, kiedy wygasły ich kontrakty.

Za rządów Grafa Raków ugruntował pozycję w czołówce

Dyrektor Graf przez blisko dwa lata wydał na transfery pozyskujące 7,55 mln euro, a w tym czasie zarobił dla Rakowa 1,9 mln euro. To zgoła inne liczby niż miał jego poprzednik Paweł Tomczyk, który też przez dwa lata pracy w klubie wydał 1,62 mln euro, a zarobił 6,75 mln euro (składają się na to głównie dwie duże sprzedaże: Kamila Piątkowskiego do Salzburga za 5 mln euro i Davida Tijanicia do Göztepe SK za 1,2 mln euro).

Obaj ostatni dyrektorzy pracowali jednak w skrajnie różnych warunkach. Za czasów Tomczyka Raków był klubem na dorobku, który dopiero kształtował swoją pozycję w ligowej hierarchii. Podczas rządów Grafa w pionie sportowym częstochowianie stali się czołowym zespołem ligi i zupełnie zaprzestali sprzedawania swoich czołowych graczy, co doprowadziło m.in. do mistrzostwa Polski w poprzednim sezonie.

Właśnie przedłużenie umów z kluczowymi piłkarzami jest jedną z zasług Grafa. Za sprawą jego negocjacji nowe kontrakty podpisali m.in.: Ivi Lopez, Fran Tudor, Vladan Kovačević czy Ben Lederman.

Reklama

Zaskakujący może być timing ogłoszenia odejścia dotychczasowego dyrektora, bo nastąpiło ono po oknie, w którym do klubu przyszło aż 15 zawodników. Ostatnie lato pokazało, że Raków jest w stanie sporo wydać (1,5 mln euro za Johna Yeboaha czy 1,3 mln euro za Ante Crnaca), ale i wyciągnąć piłkarza z półki, która wydawała się niedostępna dla naszych klubów (Sonny Kittel, który był gwiazdą Hamburgera SV w 2. Bundeslidze). Jeżeli wierzyć Transfermarkt, to letnie okno w wykonaniu Rakowa jest najdroższym w historii polskich klubów pod kątem wydatków. Więcej przez cały sezon 2016/17 wydała tylko Legia Warszawa.

NAJWIĘKSZE WYDATKI POLSKICH KLUBÓW W JEDNYM SEZONIE

NAJWIĘKSZE WYDATKI W LETNIM OKNIE TRANSFEROWYM

Reklama

To podczas pracy Grafa obecny mistrz kraju stał się czołowym graczem na polskim rynku transferowym, dołączając wysokością oferowanych kontraktów do Legii i Lecha.

Poranna rozmowa i decyzja

Mimo to w czwartek rano Michał Świerczewski zaprosił dyrektora Grafa na spotkanie, podczas którego poinformował go, że nie będą kontynuowali współpracy. Rozstanie ma być po części wspólną decyzją tej dwójki. Kiedy pod koniec czerwca pytaliśmy o przyszłość dyrektora sportowego prezesa Rakowa – Piotra Obidzińskiego, usłyszeliśmy od niego, że relacje między właścicielem klubu Michałem Świerczewskim a Robertem Grafem są na takim poziomie, że ewentualne przedłużenie współpracy będzie całkowicie ich wewnętrzną sprawą. Nikt nie chciał oficjalnie komentować długości kontraktu dyrektora. Przekazano nam tylko, że na pewno zostanie w klubie do końca letniego okna i tak też się stało.

Wczoraj pojawiły się komentarze, że odejście Grafa jest spowodowane tym, że nie sprowadził do klubu klasycznej „dziewiątki”, która byłaby na wyższym poziomie niż obecni napastnicy w drużynie trenera Dawida Szwargi, czyli Łukasz Zwoliński i Fabian Piasecki. Usłyszeliśmy, że byłoby to dla Grafa dość krzywdzące uproszczenie. Trzeba mu oddać, że na przestrzeni dwóch lat sprowadził do klubu piłkarzy, którzy przebili się do wyjściowego składu. Tak trzeba patrzeć na Bogdana Racovitana, Stratosa Svarnasa, Gustava Berggrena, Bartosza Nowaka, Władysława Koczerhina czy Jeana Carlosa Silvę. W częstochowskim klubie nowi gracze wchodzą do zespołu powoli, bo muszą nauczyć się specyficznej taktyki i automatyzmów funkcjonowania na boisku. Na razie więc stałego miejsca w podstawowej jedenastce nie mają nowe nabytki z letniego okna: Adnan Kovacević, Sonny Kittel, John Yeboah, Srdan Plavsić czy Łukasz Zwoliński. Przynajmniej w kilku przypadkach wydaję się to kwestią czasu lub po prostu lepszego zdrowia.

Graf zbudował jednak kadrę, która była w stanie awansować do IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów i zapewnić sobie miejsce w fazie grupowej Ligi Europy. Tego nikt mu nie odbierze. W ten sposób pośrednio zarobił dla klubu 8,63 mln euro, które wypłaci UEFA.

Zagraniczny typ następcy

Kiedy popytaliśmy w klubie, dlaczego Graf ostatecznie odszedł, to usłyszeliśmy od paru osób niemal te same słowa:

– Michał Świerczewski musi mieć nowy pomysł na zatrudnienie kogoś, kto będzie funkcjonował na jeszcze wyższym poziomie niż Robert. Pewnie jego następca jest już wybrany – mówili nasi rozmówcy.

Większość uważa, że nowym dyrektorem sportowym Rakowa będzie zagraniczny działacz lub Polak, który ma doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku w zagranicznym klubie. Wszystko wyjaśnić się ma w najbliższych tygodniach.

Moment rozstania Grafa z Rakowem na pewno był drobnym zaskoczeniem dla samego zainteresowanego. Jeszcze w trakcie tygodnia próbowaliśmy umówić z nim wywiad, podsumowujący ostatnie okno. Usłyszeliśmy, że jest szansa na rozmowę, ale do końca tygodnia, bo dotychczasowy dyrektor planował później kilkudniowy urlop. Byliśmy wstępnie umówieni na dziś. W związku z ogłoszeniem jego odejścia do rozmowy jednak nie doszło. To pokazuje, że mimo wszystko decyzja Michała Świerczewskiego była do pewnego stopnia zaskoczeniem.

Poprzedni dyrektor Paweł Tomczyk też o swoim planowanym odejściu dowiedział się dość nagle po blisko dwuletniej pracy w klubie (najpierw w roli szefa skautów od listopada 2019, a później dyrektora sportowego do sierpnia 2021). Być może Świerczewski uważa, że dwa lata to maksymalny czas pracy na stanowisku szefa pionu sportowego. Trzeba śledzić, ile przy Limanowskiego wytrzyma nowy dyrektor sportowy. Być może po dwóch latach przyjdzie koniec również jego pracy.

CZTERY OKNA TRANSFEROWE ROBERTA GRAFA W RAKOWIE (ZA TRANSFERMARKT):

ZIMA 2021/22

PRZYSZLI:

Deian Sorescu (Dinamo Bukareszt, 800 tys. euro)
Bogdan Racovitan (FC Botosani, 600 tys. euro)
Władysław Koczerhin (Zoria Ługańsk, za darmo)
Szymon Czyż (Warta Poznań, kwota nieznana)
Luka Gagnidze (Dynamo Moskwa, wypożyczenie)
Ilja Szkurin (CSKA Moskwa, wypożyczenie)
Wydane: 1,4 mln euro

ODESZLI:

Jakub Apolinarski (Pogoń Grodzisk Mazowiecki, ekwiwalent za wyszkolenie)
Marko Poletanović (Wisła Kraków, za darmo)
Miguel Luis (Warta Poznań, wypożyczenie)
Jordan Courtney-Perkins (Warta Poznań, wypożyczenie)
Daniel Szelągowski (Warta Poznań, wypożyczenie)
Ivo Kaczmarski (Empoli, wypożyczenie)
Žarko Udovičić (rozwiązanie umowy, ostatecznie FK Mladost Lucani)
Alexandre Guedes (rozwiązanie umowy, Albirex Niigata)
Zarobione: –

LATO 2022/23

PRZYSZLI:

Gustav Berggren (Häcken, 500 tys. euro)
Bartosz Nowak (Górnik Zabrze, 400 tys. euro)
Stratos Svarnas (AEK Ateny, wypożyczenie, 200 tys. euro)
Fabian Piasecki (Śląsk Wrocław, 200 tys. euro)
Xavier Dziekoński (Jagiellonia Białystok, 150 tys. euro)
Wydane: 1,45 mln euro

ODESZLI:

Iwo Kaczmarski (Empoli, wykup po wypożyczeniu, 700 tys. euro)
Oska Krzyżak (Skra Częstochowa, wypożyczenie)
Fabio Sturgeon (rozwiązanie umowy, CD Marfa)
Pedro Vieira (Resovia, wypożyczenie)
Miguel Luis (Warta Poznań, za darmo)
Jakub Mądrzyk (Stomil Olsztyn, wypożyczenie)
Daniel Mikołajewski (Podbeskidzie Bielsko-Biała, za darmo)
Jakub Arak (GKS Katowice, za darmo)
Jordan Courtney-Perkins (Brisbane Roar, wypożyczenie)
Dominik Wydra (koniec kontraktu, ostatecznie ASV Siegendorf)
Igor Sapała (rozwiązanie kontraktu, ostatecznie Wisła Kraków)
Ilja Szkurin (koniec wypożyczenia, CSKA Moskwa)
Luka Gagnidze (koniec wypożyczenia, Dynamo Moskwa)
Zarobione: 0,7 mln euro

ZIMA 2022/23

PRZYSZLI:

Jean Carlos Silva (Pogoń Szczecin, 400 tys. euro)
Adrian Gryszkiewicz (SC Padeborn, kwota nieznana)
Wydane: 0,4 mln euro

ODESZLI:

Deian Sorescu (FCSB, wypożyczenie, 50 tys. euro)
Andrzej Niewulis (Miedź Legnica, za darmo)
Xavier Dziekoński (Garbarnia Kraków, wypożyczenie)
Daniel Szelągowski (Chojniczanka, wypożyczenie)
Walerian Gwilia (rozwiązanie kontraktu, obecnie bez klubu)
Zarobione: 0,05 mln euro

LATO 2023/24

PRZYSZLI:

John Yeboah (Śląsk Wrocław, 1,5 mln euro)
Ante Crnac (Slaven Belupo, 1,3 mln euro)
Stratos Svarnas (AEK Ateny, wykup po wypożyczeniu, 800 tys. euro)
Dawid Drachal (Miedź Legnica, 600 tys. euro)
Antonis Tsiftsis (Asteras Tripolis, 100 tys. euro)
Srdan Plavšić (Slavia Praga, kwota nieznana)
Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk, za darmo)
Kamil Pestka (Cracovia, za darmo)
Adnan Kovačević (Ferencvaros, za darmo)
Maxime Dominguez (Miedź Legnica, za darmo)
Tomasz Walczak (Wisła Płock, ekwiwalent za wyszkolenie)
Sonny Kittel (Hamburger SV, za darmo)
Kacper Bieszczad (Zagłębie Lubin, wypożyczenie)
Deian Sorescu (FCSB, powrót z wypożyczenia)
Jordan Courtney-Perkins (Brisbane Roar, powrót z wypożyczenia)
Wydane: 4,3 mln euro