Szwarga: – Nowi zawodnicy potrzebują czasu na adaptację

W piątek Raków Częstochowa przegrał 1:2 na wyjeździe z Piastem Gliwice w Ekstraklasie. Dla „Medalików” to pierwsza porażka w tym sezonie. Na konferencji Dawid Szwarga wymienił przyczyny słabszej postawy swojej drużyny. Podkreślił, że zawiodły nowe twarze, które potrzebują czasu, żeby wdrożyć się do zespołu.

– Za nami spotkanie, w którym Piast w końcowym rozrachunku okazał się lepszy. Na pewno nie możemy uznać tego spotkania za udane. W pierwszej połowie powinniśmy szybciej opuszczać połowę boiska. Druga połowa była w naszym wykonaniu lepsza, byliśmy w stanie dochodzić do sytuacji strzeleckich – zaczął szkoleniowiec Rakowa.

W dalszej części wypowiedzi podkreślił, że już są myślami przy rewanżowym spotkaniu z Arisem Limassol w III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. W pierwszym starciu „Medaliki” wygrały 2:1, a już w najbliższy wtorek odbędzie drugi mecz między tymi ekipami na Cyprze. – Nie jest łatwo przejść do porządku dziennego po porażce, ale teraz naszym celem numer jeden, tak samo jak do końca grudnia po danym spotkaniu, jest przygotowanie się do kolejnego. Nasze odbędzie się na Cyprze i zrobimy wszystko, żeby się odpowiednio przygotować.

🗣 Trener Dawid Szwarga po meczu z Piastem.

▶️ https://t.co/PS6NBUi3HF#PIARCZ pic.twitter.com/eQOgDT23I4

— Raków Częstochowa 🥇 (@Rakow1921) August 12, 2023

Gdzie upatrywać przyczyny porażki z Piastem? – Na pewno Piast był dobrze przygotowany do tego meczu. Jedną z przyczyn naszego słabego występu była gorsza dyspozycja części graczy, a także brak adaptacji nowych twarzy, które muszą się dopiero wdrożyć. Zawodnicy, których teraz wiele osób chwali, też potrzebowali czasu, żeby się zaadaptować. Potrzebujemy czasu. Jestem pewien, że Sonny Kittel po kilku tygodniach będzie bardzo wartościowym zawodnikiem dla Rakowa – zaznaczył.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:

• Kowal: Dalej jesteśmy mistrzami europejskich pucharów, czy już nie?
• Bramkarz, czyli długodystansowiec. Czy da się wyjechać z Polski na jedynkę?
• Niemczycki: – Wzbudziłem szok w Fortunie. W mediach też zrobiłem trochę szumu

Fot. Newspix