Gandawska policja mobilizuje się przed spotkaniem Pogoni Szczecin z Gent. Belgijscy funkcjonariusze obawiają się rozrób z udziałem polskich kibiców.
– Opierając się na analizie ryzyka dla tego meczu, planujemy większe rozmieszczenie sił niż na przykład dla spotkania przeciwko VV St. Truiden. Jesteśmy w ścisłym kontakcie z naszymi polskimi kolegami. Reputacja kibiców Pogoni nie jest nieskazitelna. Dlatego mamy na miejscu ludzi, którzy biegle posługują się językiem polskim. Komunikacja jest tu bardzo ważna. Nasze rozstawienie będzie podobne do gry przeciwko West Ham: helikopter w powietrzu i wsparcie Rezerwy Federalnej i pobliskich obszarów policyjnych – stwierdził na łamach “Het Nieuwsblad” Dirk De Sutter, rzecznik policji w Gandawie.
Belgijscy funkcjonariusze obawiają się rozrób z udziałem polskich kibiców Pogoni Szczecin. Już w poprzedniej rundzie eliminacji Ligi Konferencji doszło do nieprzyjemnych incydentów z udziałem fanów Portowców na stadionie w Linfield. Policja z Gandawy chce tego uniknąć i mobilizuje się na to spotkanie. Jedną z metod, która powinna pomóc ułatwić współpracę z sympatykami Pogoni, będą ekrany LED rozmieszczone na stadionie. Wyświetlą się na nich informacje w języku polskim, mając na celu ułatwić komunikację.
Mecz między Gent a Pogonią odbędzie się w czwartek 9 sierpnia o godzinie 20:00.
WIĘCEJ O POGONI:
- Słowo ciałem się stało. Tak Gustafsson zmienił Pogoń
- Zjazd Stipicy równie spektakularny jak Bargiela z K2. Od kozaka do przeciętniaka
- „Grecki Benzema”. Kim jest Efthymios Koulouris, nowy piłkarz Pogoni Szczecin?
Fot. Newspix