Kluby wybiorą nową radę nadzorczą Ekstraklasy SA. W tle sprawa sublicencji

Na dziś zaplanowane jest Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Ekstraklasy SA, na którym wybrana zostanie nowa rada nadzorcza. Stworzą ją przedstawiciele czterech najlepszych klubów poprzedniego sezonu oraz ludzie z dwóch klubów wskazanych w głosowaniu w trakcie Walnego Zgromadzenia. Skład uzupełni przedstawiciel PZPN.

Nowością jest fakt, że nowa rada nadzorcza zostanie ukonstytuowana jeszcze przed początkiem nowych rozgrywek. Zazwyczaj Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy zatwierdzające RN odbywało się już w trakcie sezonu.

Skład ustępującej rady tworzyli:

• Karol Klimczak (reprezentant Lecha Poznań) – przewodniczący
• Wojciech Cygan (reprezentant Rakowa Częstochowa) – wiceprzewodniczący
• Jarosław Mroczek (reprezentant Pogoni Szczecin) – sekretarz
• Paweł Żelem (reprezentant Lechii Gdańsk)
• Tomasz Marzec (reprezentant Wisły Płock)
• Sławomir Stempniewski (reprezentant Radomiaka)
• Cezary Kulesza (reprezentant PZPN)

Regułą jest to, że przewodniczącym rady zostaje przedstawiciel mistrza Polski, a jego zastępcą jest ktoś z ekipy wicemistrza kraju. Sekretarzem jest też reprezentant brązowego medalisty poprzedniego sezonu.

Idąc tym tokiem rozumowania, nowa rada nadzorcza ma już kilku pewnych członków. Przewodniczącym zostanie Wojciech Cygan z Rakowa. Wiceprzewodniczącym będzie ktoś z Legii Warszawa – zapewne zostanie nim Dariusz Mioduski. Funkcję sekretarza dostanie Karol Klimczak z Lecha, a skład rady uzupełni Jarosław Mroczek z Pogoni Szczecin, jako człowiek z czwartej drużyny poprzedniego sezonu.

Kto zostanie wybrany z sali? W tym roku nie ma jednego lub dwóch faworytów. Słyszy się, że mogą wygrać: przedstawiciel Piasta Gliwice, Stali Mielec, Warty Poznań lub Widzewa Łódź. Wszystko rozstrzygnie się dopiero w trakcie głosowanie na sali obrad. Głosować będą wszystkie kluby najwyższej klasy rozgrywkowej.

Jaki wpływ ma rada nadzorcza na Ekstraklasę? Przede wszystkim kontrolny i doradczy. Jej członkowie w pierwszej kolejności dowiadują się o warunkach negocjowanych umów przez zarząd ESA. Rada nadzorcza może też odwoływać członków zarządu Ekstraklasy SA.

Wybór nowej RN jest ważny m.in. z tego powodu, że nadal nie wiadomo, gdzie będą pokazywane rozgrywki Ekstraklasy od nowego sezonu oprócz telewizji Canal+. Ta wygrała przetarg na lata 2023-27 i zapłaci za główny pakiet 1,3 mld zł. Nie wybrano jednak podmiotu, który będzie dysponentem sublicencji. Kilka tygodni temu pisaliśmy, że najbliżej tego jest Telewizja Polska, ale negocjacje trwają. Być może ukonstytuowanie nowej RN Ekstraklasy SA przyspieszy rozmowy w tej sprawie.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE SA:

• Szwarga: Wywracanie wszystkiego do góry nogami byłoby głupotą || Raport z Arłamowa
• Premier spotkał się z przedstawicielami klubów i władz PZPN

Fot. Newspix