Nie milkną echa afery, jaką wywołał Fede Valverde, uderzając Alexa Baenę po meczu z Villarrealem. Na konferencji prasowej przed meczem Real Madryt – Chelsea Carlo Ancelotti musiał zmierzyć się z pytaniem o Urugwajczyka.
W sobotę Real Madryt poniósł pierwszą w tym sezonie porażkę na własnym stadionie. Uległ Villarrealowi 2:3. Po meczu na parkingu pod stadionem Federico Valverde uderzył Alexa Baenę za to, że ten obraził jego rodzinę.
– Sytuacja Fede Valverde? Valverde oceniam dobrze. Jest zmotywowany jak wszyscy, dobrze trenował. Dobrze go znamy. Ja go dobrze znam. Federico ma wyjątkowe cechy ludzkie. Co do zdarzenia, nie chcę tego komentować, ale jestem pewny, że jutro Valverde da z siebie wszystko jak zawsze – mówił Ancelotti.
Już jutro Real podejmie na Santiago Bernabeu Chelsea w ramach 1/4 finału Ligi Mistrzów. Jak do tego meczu podchodzi włoski szkoleniowiec? Co będzie najważniejsze w tym dwumeczu? – Co będzie najważniejsze, by awansować? Najważniejsze jest pomyślenie, że to mecz na 180 minut. Trzeba spróbować zagrać dobrze jutro, ale to nie jest decydujące starcie. Może dać nam jednak przewagę przed rewanżem. Drużyna czuje się dobrze i jest zmotywowana. Chcemy przeżyć kolejny magiczny wieczór – zaznaczył.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU: