Reprezentacja Kanady skradła wczoraj serca wszystkich postronnych kibiców, choć ostatecznie przegrała z Belgią 0:1. Selekcjoner Kanadyjczyków John Herdman zapowiedział już w dość wymownych słowach, że pomimo porażki, nie zamierzają się zatrzymywać.
– Dzisiejszego wieczoru było o jedno podanie za dużo. Nie zamierzam krytykować zawodników, ponieważ kiedy strzelasz częściej niż Belgia, nie możesz za bardzo narzekać. Czasem wieczór należy do ciebie, a czasem nie – w ten sposób Herdman skomentował w rozmowie z ESPN wyjątkową nieskuteczność swoich zawodników, którzy w całym spotkaniu oddali aż 22 strzały.
A co Herdman powiedział po meczu do zawodników? – Powiedziałem im, że udowodniliśmy, że nasze miejsce jest tutaj i teraz roz*****my Chorwację. To dla mnie proste.
Kanadyjczycy zagrają z Chorwacją już w niedzielę 27 listopada na Khalifa International Stadium w Dosze.
Zapraszamy do nadrobienia dzisiejszego Stanu Mundialu w składzie: Paweł Paczul, Wojciech Kowalczyk, Michał Kołkowski i Kamil Warzocha.
Czytaj więcej o mundialu w Katarze:
- Białek z Kataru: Let’s go Canada i chorwaccy przebierańcy
- Niemcy zagubieni w pętli czasu
- Piłkarz pod lupą. Jak Robert Lewandowski zagrał z Meksykiem?
Fot. 400mm.pl
