Reklama

Sprawdźmy, postawmy: pewny Lech, Milan i over w meczu Realu

redakcja

Autor:redakcja

20 maja 2022, 13:34 • 4 min czytania 13 komentarzy

Jest piątek, więc wypada rzucić okiem na listę spotkań, które warto obejrzeć w ten weekend. Większość europejskich lig,  kończy sezon, więc uznaliśmy, że to dobry moment, by podzielić się z wami kilkoma typami na najbliższe dni. Zerknijcie na wybrane zdarzenia i kursy, które znajdziecie w ofercie naszych kumpli z Fuksiarza.

Sprawdźmy, postawmy: pewny Lech, Milan i over w meczu Realu

SPRAWDŹMY, POSTAWMY

Real Madryt – Real Betis: Real Madryt powyżej 1,5 gola

Królewscy już jakiś czas temu zapewnili sobie mistrzostwo Hiszpanii, ale jeszcze dziś zagrają ostatni mecz ligowy. To doskonała okazja, by napędzić się przed finałem Ligi Mistrzów i dać swoim kibicom coś ekstra, zanim rozpocznie się bitwa o najważniejsze trofeum na Starym Kontynencie.

Nie da się ukryć, że poprzedni mecz im nie wyszedł. Niewiele zdziałali i skończyło się na remisie z Kadyksem. Dziś można spodziewać się zdecydowanie lepszego widowiska i zupełnie innej energii na murawie. Zazwyczaj pojedyńcze gorsze spotkania działały na piłkarzy Carlo Ancelottiego mobilizująco. Właśnie dlatego można zakładać, że Real Madryt postara się odkupić swoje winy i strzelić minimum bramek.

Kurs 1,55 jest warty rozważenia

Lech Poznań – Zagłębie Lubin: Lech wygra obie połowy

Kolejorz jest w podobnej sytuacji do Realu Madryt. Tytuł mistrza kraju ma już w kieszeni i żegna się z sezonem ligowym na własnym stadionie. Rywal jest tylko z pozoru wymagający. Zagłębie w końcówce sezonu lepiej punktuje, ale nie można zapominać, że opanowało niemal do perfekcji sztukę wegetacji w Ekstraklasie. Nijaki styl i brak pazerności, to norma w wykonaniu tej ekipy.

A Lech? Przerżnął Puchar Polski z Rakowem, ale drugiego trofeum w tym sezonie nie dał już sobie wyszarpać. Lech miał wielu bohaterów tego sukcesu. Ishak, Karlstrom, Salamon, Amaral i można tak wymieniać, ale przydałaby się puenta i pewna wygrana Kolejorza w obu połowach meczu z Zagłębiem.

Kurs 2,65 można wziąć pod uwagę

Pogoń Szczecin – Bruk-Bet Nieciecza: wygrana Pogoni

Portowcy prawdopodobnie zakończą sezon na trzecim stopniu podium. Z jednej strony należy to brać za sukces, bo to wciąż bardzo dobra lokata, ale mimo wszystko piłkarze Kosty Runjaicia mają prawo czuć lekki niedosyt. W rękawie trzymają jeszcze matematyczne szansa na wicemistrzostwo Polski, ale Raków musiałby przegrać u siebie z Lechią Gdańsk.

Tak czy owak, Pogoń powinna potraktować mecz z Bruk-Betem jak spotkanie gołej dupy z batem i chyba nie trzeba dodawać, kto, jakie role powinien odgrywać, jest raczej do bólu oczywiste. Kibice Pogoni potrzebują wyrazistej kropki nad “i”, by poczuć, że przyszły sezon może okazać się jeszcze lepszy w wykonaniu ich ulubieńców.

Kurs 1,33 jest dobry na podbicie

Sassulo – AC Milan: wygrana Milanu

We Włoszech również czeka nas ostatnia kolejka, ale tam emocji nie powinno zabraknąć. AC Milan i Inter wciąż walczą o mistrzostwo. Jeśli Rossoneri uporają się z Sassuolo sprawa zostanie zamknięta i nie będą musieli się oglądać na wynik meczu Interu z Sampdorią.

Fani Milanu już nie mogą doczekać się pierwszego gwizdka. Mają z tyłu głowy, że coś może pójść nie tak, ale pragnienie odzyskania tytułu po jedenastu latach przerwy góruje nad bojaźnią. Są mocne podstawy, by na ostatniej prostej sezonu wierzyć w Milan, który nie przegrał od połowy stycznia. Życie pisze różne scenariusze, ale ciężko zakładać, by zespół, który przez tak długi czas wytrzymywał presję, nagle miał najeść się strachu i zawalić sprawę na ostatniej prostej.

Kurs 1,48 wydaje się ciekawą opcją

Lille – Rennes: wygrana Rennes

Nie da się ukryć, że w ostatnich spotkaniach wyjazdowych Rennes nie radziło sobie najlepiej, ale mecz kończący sezon jest zawsze traktowany jak finał i należy mieć świadomość tego, że drużyna Bruno Genesio przy odrobinie szczęścia może wskoczyć jeszcze na podium. Obecnie zajmuje czwarte miejsce, ale są chęci, by wycisnąć z tych rozgrywek ostatnie krople.

Przy okazji Les Rouges et Noirs muszą się oglądać też na tyły. Piąty Strasbourg i szósta Nicea wciąż mogą wyprzedzić Rennes, jeśli ta drużyna nie poradzi sobie z Lille. Szkoda byłoby zaprzepaścić sezon, w którym na ten zespół patrzyło się z przyjemnością i w ich spotkaniach padało mnóstwo bramek. Tylko PSG strzeliło więcej bramek od drużyny z Bretanii. W tym można upatrywać szansy na zwycięstwo gości.

Kurs 1,80 na zwycięstwo Rennes przyciąga uwagę

 

***

Takim sposobem wyszedł nam kupon, za który przy postawieniu stówki, można zgarnąć 1280 złotych. Oczywiście nie musicie korzystać ze wszystkich proponowanych przez nas typów. Śmiało możecie zagrać mniej lub bardziej asekuracyjnie, z czegoś zrezygnować, coś dorzucić, droga wolna.

 

 

Pamiętajcie, że kursy mogą się zmieniać i podajemy wam tutaj stan na piątek o godzinie 12:45.

Fot. Newspix.pl

Najnowsze

Komentarze

13 komentarzy

Loading...