Szokujące wieści dochodzą z Anglii. Pojawiły się doniesienia The Mail, którego dziennikarze poinformowali, że aż piętnastu piłkarzy Premier League miało zostać przyłapanych na dopingu w latach 2015-2020, ale bez żadnej konsekwencji.
Wśród wymienionych zabronionych substancji, które przyjmowali zawodnicy wyróżniono Ritalin, jeden z hormonów podnoszących poziom testosteronu (HCG), steroidy prednizolonu, a także indapamidu, moczopędnego związku, który pomaga w zbijaniu wagi, ale może być też stosowany jako środek maskujący.
Żadna z tych spraw nie doprowadziła do zawieszenia zawodników. Dodatkowo Brytyjska Agencja Antydopingowa stwierdziła, że decyzja o niesankcjonowaniu piłkarzy była zazwyczaj spowodowana przypadkowym spożyciem lub posiadaniem przez gracza zezwolenia na stosowanie substancji dla celów terapeutycznych (TUE).
WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE:
- Chcecie promować futbol? Dajcie więcej takich meczów
- Brak Ligi Mistrzów może być bardzo bolesny w skutkach. Co czeka Manchester United?
Fot. Newspix