„La Gazzetta dello Sport” informuje, że wraz z dniem 10 stycznia we Włoszech zostaną wprowadzone nowe zasady odnośnie szczepienia przeciwko COVID-19. Do tej pory ludzie żyjący w tym kraju mogli uprawiać wszelkie aktywności w sferze publicznej przy okazaniu potwierdzenia szczepienia, statusu ozdrowieńca lub negatywnego testu wykonanego w ciągu 48 godzin od weryfikacji. Teraz ma to się zmienić i również profesjonalni piłkarze będą musieli się do tego dostosować.
Chodzi o to, że nastąpi formalny wymóg szczepień podstawową dawką. To tzw. projekt „Super Green Pass”, który zakłada akceptację wyłącznie statusu ozdrowieńca lub certyfikatu szczepienia. Któryś z tych dokumentów będzie trzeba mieć np. na siłowni, stadionie czy basenie. O ile w Premier League coś takiego mogłoby stanowić obecnie problem, bo na szczepienie zdecydowało się dopiero 77% zawodników, o tyle w Serie A aż 98% piłkarzy ma już szczepienie za sobą. Teraz pozostałe 2% ludzi musi poddać się tym samym restrykcjom. Jedynym wyjątkiem są ci, którzy w ostatnim czasie byli zarażeni nowym typem koronawirusa.
CZYTAJ TAKŻE:
- Zawieszenie rozgrywek coraz bliżej. Nikt nie wie, co dalej z Premier League
- Pandemia znowu psuje plany. Zagrozi igrzyskom?
Fot. Newspix