Postaw stówę na faworytów, zgarnij trzy i pół. Albo odzyskaj połowę

Faza grupowa Ligi Mistrzów wchodzi w kluczowy okres – niebawem dowiemy się, kto będzie grał w Champions League również na wiosnę. A gdy margines na ewentualne błędy jest coraz mniejszy, warto spojrzeć na mecze również pod kątem potencjalnego zarobku. Dzisiaj wraz z Fuksiarzem przygotowaliśmy, przynajmniej tak nam się wydaje, dość bezpieczną propozycję. A 341 złotych ze stówki piechotą nie chodzi. 

W przypadku nowych klientów w zasadzie z pięciu dych, bowiem Fuksiarz przygotował dla was fajną ofertę powitalną – prawdziwy Cashback, 50% zwrotu za zakład do 500 złotych. Nawet jeśli coś nie pójdzie zgodnie z planem, 50% stawki wróci na wasze konto i będziecie mogli je swobodnie (czyli bez żadnego obrotu) wypłacić. Zasugerowaliśmy stówkę, ale jak widzicie – promocja obejmuje też wyższe stawki.

Nasz kupon składa się z trzech pozycji. Pierwsza to wygrana Bayernu Monachium z Dynamem Kijów. Bawarczycy masakrują swoich rywali w fazie grupowej, strzelili 17 goli w 4 meczach, a stracili tylko dwa. „Lewy” pewnie będzie miał sporą chętkę, by umocnić się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców i ewentualnie zmierzyć się z rekordem goli wbitych w fazie grupowej – w tej chwili należy do Cristiano Ronaldo i wynosi 11 trafień (do wyrównania brakuje trzech). Dlatego stawimy, że Bayern – mimo wewnętrznych problemów, zapewnionego awansu i wpadki w Bundeslidze – poradzi sobie z Tomaszem Kędziorą i jego kumplami. Tym bardziej, że Dynamo Kijów wciąż nie strzeliło w tej edycji nawet gola. Kurs w Fuksiarzu na wygraną Bayernu to 1,37. 

Drugi przystanek na naszej trasie to Chelsea, która podejmie dziś Juventus. Zespół z Turynu jest już pewny gry w Champions League na wiosnę, pozostaje mu tylko przypilnować pierwszego miejsca. Stawiamy jednak, że dziś zostanie dogoniony przez The Blues. Nie jest tak, że zwycięzcy zeszłorocznej edycji szczególnie muszą pilnować sytuacji za plecami (Zenit ma sześć punktów straty), ale wygranie grupy to też na pewno jest coś, to Thomasowi Tuchelowi chodzi po głowie. Poza tym aktualna forma stawia Chelsea w roli faworyta – od porażki z Juve w końcówce września klub z Londynu wygrał siedem spotkań i dwa zremisował. A w zasadzie tylko jedno, bo w Pucharze Ligi udało się przejść dalej po karnych. Bilans 25-3 też robi wrażenie. W Juventusie tak kolorowo oczywiście nie jest, więc kurs na Chelsea to w Fuksiarzu 1,57.

Pozycja numer trzy to Atalanta. Włosi dwa razy mieli na widelcu Manchester United, ale zostali skarceni w końcówkach, przez co z tej rywalizacji wynieśli tylko jeden punkt. A łącznie więcej w tej grupie uzbierały i Czerwone Diabły, i Villarreal (po siedem, gdy zespół z Bergamo ma pięć), więc dzisiejsza wygrana z Young Boys jest po prostu obowiązkiem, jeśli Zapata i spółka marzą o fazie pucharowej. Oczywiście Szwajcarzy też jeszcze się w tym wyścigu liczą, ale naszym zdaniem dziś wieczorem się to zmieni. Kurs na Atalantę w Fuksiarzu wynosi 1,80.

Łączny kurs na naszym kuponie jest taki, że za wspomnianą stówkę można zgarnąć 341 złotych. Za dwie – 682. Za pięć – 1705 złotych i tak dalej. 

A przede wszystkim pamiętajcie o tym, że w ramach oferty powitalnej w Fuksiarzu w przypadku niepowodzenia połowa stawki wraca na wasze konto i możecie ją po prostu wypłacić bez żadnego obracania. To prawdziwy Cashback, 50% zwrotu za zakład do 500 złotych.

Nie da się też pominąć innej kwestii – w Lidze Mistrzów obowiązuje promocja Early Payout, więc w przypadku tych meczów wystarczy, iż wskazane drużyny wyjdą na dwubrakowe prowadzenie i sprawa ich spotkań będzie z głowy. A i to wcale nie koniec promocji, bo Fuksiarz zmienił też ofertę „Cashback bez końca”, w której część środków wraca na wasze konta. Również można wypłacić je bez żadnego obracania, dzienny limit wynosi aż 900 złotych, a zwroty w zależności od kuponu urosły do 7, 10 i aż 12%!

Fot. newspix.pl