Reklama

Bukayo Saka: 20-latek, który wyważył drzwi do angielskiej piłki

redakcja

Autor:redakcja

20 listopada 2021, 14:35 • 8 min czytania 4 komentarze

Dwa miesiące temu obchodził swoje 20. urodziny, a kilka tygodni później zagrał swoje 100. spotkanie w barwach Arsenalu. Bukayo Saka wchodzi na coraz wyższy poziom w światowej drabince futbolu, a lista jego osiągnięć, jeszcze w nastoletnim wieku, może powodować kompleksy u jego rówieśników. Kilka dni temu zdobył swoją czwartą bramkę w reprezentacji Anglii, a dzisiaj będzie jednym z liderów swojego zespołu w starciu z Liverpoolem.

Bukayo Saka: 20-latek, który wyważył drzwi do angielskiej piłki

Mało kto może pochwalić się tak bogatym piłkarskim CV zaledwie chwilę po przekroczeniu 20. roku życia. Co prawda zestawienie zdobytych przez jego klub trofeów nie musi robić na wszystkich wrażenia, ale niewielu zawodników ma w ogóle okazję w tak młodym wieku grać regularnie w najlepszej lidze świata. Co więcej, jeszcze mniejsza grupa piłkarzy może wchodzić do poważnego świata piłki w tak dużej marce jak Arsenal. Wreszcie tylko garstka dostaje powołania od selekcjonera jednej z najsilniejszych reprezentacji na świecie, w której na każdej pozycji jest dwóch, trzech silnych konkurentów do pierwszego składu.

Możemy więc chyba już na starcie docenić to, jakim diamentem dla angielskich kibiców jest Saka.

Kim jest Bukayo Saka?

Jeżeli mówimy o triumfach zespołu, to – wbrew pozorom – nie ma aż takiej posuchy. O ile Tarcza Wspólnoty jest pobocznym i mało prestiżowym trofeum, tak wygrana w Pucharze Anglii jest powodem do dumy. Saka sam finał przesiedział na ławce rezerwowych, ale występował regularnie w poprzednich fazach tych rozgrywek w zwycięskiej dla Arsenalu edycji 2019/20.

Reklama

Zagrał za to kilka tygodni później w pojedynku o Tarczę Wspólnoty, w którym zaliczył nawet asystę. Arsenal pokonał ostatecznie Manchester City, okazując się lepszym w konkursie jedenastek. Na korzyść Saki działa jednak głównie lista jego indywidualnych osiągnięć i rekordów:

  • jest drugim najmłodszym piłkarzem Arsenalu z 50 występami w Premier League,
  • jest trzecim najmłodszym zawodnikiem pierwszej jedenastki w Premier League w historii Arsenalu,
  • to najmłodszy Anglik, który w półfinale wielkiej imprezy wyszedł w pierwszym składzie;
  • jest też najmłodszym piłkarzem, który znalazł się w wyjściowym składzie na mecz pomiędzy Arsenalem a Manchesterem United w historii Premier League.

Saka jest jednym z najważniejszych piłkarzy Arsenalu w tym sezonie. Tylko Emile Smith Rowe zagrał na wszystkich frontach więcej minut  dla klubu od niego. Pod względem wykręcanych liczb, obecnego sezonu nie może jednak zaliczyć do najbardziej udanych. W 13 występach w lidze i pucharach zdobył 2 gole i zaliczył 2 asysty. Statystyki wyglądają dużo lepiej, gdy spojrzymy na jego całą karierę w barwach Kanonierów: 101 meczów, 13 goli i 23 asysty.

Udział przy bramce w co trzecim spotkaniu to już coś, co zwraca uwagę wszystkich obserwatorów futbolu, od kibiców, po dyrektorów sportowych innych klubów. Według angielskich mediów zainteresowanie zawodnikiem wyrażały już Atletico Madryt i Juventus. Arsenal nie zamierza jednak pozbywać się swojego skrzydłowego. Chociaż, tak po prawdzie, przypisanie młodemu Anglikowi konkretnej pozycji na boisku jest w zasadzie niemożliwe. Jego uniwersalność to z pewnością kolejny czynnik, który wpływa na jego wartość na rynku.

Saka długo szukał swojego miejsca

Historia ewolucji pozycji Saki w Arsenalu to dobry temat na wykład dla każdego trenera. Magnes, przyporządkowany Sace na tablicy trenerskiej do pokazywania taktyki w szatni Kanonierów, znajdował się już niemal wszędzie: bramkarz, środkowy obrońca, prawy obrońca i napastnik. Chociaż to ostatnie zdarzało mu się na wcześniejszym etapie kariery.

Do pierwszego zespołu wprowadzał go Unai Emery, który posyłał go w bój głównie na lewym skrzydle. Zupełnie inny pomysł na zawodnika miał jednak Mikel Arteta, który w początkowej fazie swojej pracy na Emirates Stadium ustawiał go na lewej obronie. Saka zagrał tam wtedy dobre kilkanaście meczów.

Reklama

Chciałem go przetestować. Wiedziałem, że lewa obrona nie była dla niego najlepszą pozycją, ale musiał przejść przez ten okres. Musiałem zobaczyć jak poradzi sobie na tej pozycji, bo wiedzieliśmy, że lepiej ustawiony może być jeszcze większym zagrożeniem i jeszcze bardziej wpływać na grę. Kiedy masz takiego zawodnika, musisz postarać się znaleźć mu jak najlepszą pozycję na boisku, z której najbardziej będzie wpływać na zespół – mówił po czasie Arteta.

Finalnie nie związano go na dłużej z lewą defensywą, bo Saka najefektowniejszy był w akcjach ofensywnych. Ponadto, jego umiejętnościom defensywnym dużo brakuje w porównaniu do etatowych obrońców w Premier League. Największe atuty młodego zawodnika widać przy szukaniu sobie miejsca do gry oraz w momencie zagrywania przez niego piłki. Saka nie boi się ryzykownych, nietuzinkowych rozwiązań. Miło to w ubiegłym sezonie potrafił podawać z ponad 80% skutecznością.

Najczęściej ucieka do swojej lewej nogi, a jego dośrodkowania oraz płaskie piłki przeszywające pole karne zapewniły mu już sporo asyst. Z kolei mnóstwo innych tego typu zagrań zostało zmarnowanych przez jego kolegów. W poprzednim sezonie w lidze stworzył aż 38 sytuacji, a skończyło się zaledwie na 3 asystach. Kreowanie akcji z piłką przy nodze może prezentować zarówno na lewej, jak i na prawej stronie. Głównym powodem, dla którego ostatnio występuje na prawej flance, jest obecność w składzie Kierana Tierneya, który w pojedynkę potrafi zająć niemal cały korytarz po lewej stronie boiska. Podczas Euro w reprezentacji Anglii również częściej grał na prawym skrzydle, bo lewe było po prostu zarezerwowane dla Raheema Sterlinga. Mimo wszystko ewentualna zmiana strony nie sprawia mu żadnego problemu.

Saka w reprezentacji Anglii – bolesne doświadczenia

Z grą w reprezentacji i na samym wspomnianym Euro, wiąże się najsmutniejsza sytuacja w jego dotychczasowej karierze. Być może pozostanie ona jej najgorszym momentem aż do samego zawieszenia butów na kołku.

Przed startem Euro 2020 Saka miał na swoim koncie pięć występów w narodowych barwach. Większość z nich w meczach towarzyskich, spotkania bez żadnego ciężaru gatunkowego, poza samym faktem reprezentowania Anglii, co dla 19-letniego chłopaka było spełnieniem marzeń. Podczas mistrzostw Europy Gareth Southgate wystawił Sake w pierwszym składzie w ostatnim meczu grupowym. Sytuacja powtórzyła się w 1/8 i 1/2 finału. Ten ostatni zakończył się powodzeniem i Synowie Albionu dotarli do wielkiego finału.

11 lipca, w dniu ostatecznego starcia, oficjalny profil reprezentacji Anglii na YouTube wypuścił filmik z serii Q&A właśnie z Bukayo Saką. Piłkarz odpowiadał w nim na pytania zadane przez kibiców. W pewnym momencie na ekranie jego telefonu pojawiła się propozycja jednego z nich: Jaki jest do tej pory twój najlepszy moment w karierze reprezentacyjnej?

Prawdopodobnie wybrałbym strzelenie mojej pierwszej bramki. Chociaż gra na tak wielkim turnieju i to, że jesteśmy tak blisko wygranej, na pewno to przebije. Dlatego trzymajcie za nas kciuki w niedzielę – powiedział młody Anglik.

Nikt nie miał prawa się spodziewać, że los będzie tak okrutny wobec Saki. Anglicy nie dość, że przegrali, to jeszcze decydujący okazał się karny, wykonywany przez nastolatka. Obrona Donnarummy zabrała marzenia Anglikom, a Saka był pocieszany przez cały zespół. Można tylko się domyślać, jak wielkie emocje nim targały i jak ciężko było mu się pogodzić z rzeczywistością.

Ta, która nadeszła następnego dnia, była jednak jeszcze bardziej brutalna. Na zawodnika wylała się fala hejtu, jego tematem nie była jednak forma sportowa piłkarza, a kolor skóry. Za komentarze kierowane pod adresem Saki niektóre osoby trafiły nawet za kratki. Fakt, że tak młody człowiek był w stanie poradzić sobie z całą sytuacją, zasługuje na ogromne uznanie. Wiele osób postanowiło go wspierać. Spora część społeczeństwa chciała pokazać ludzką twarz i wynagrodzić piłkarzowi przykre doświadczenia.

NASTOLATKOWIE NA EURO, NA KTÓRYCH WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ

Tottenham wyciągnął do niego rękę

Po powrocie do klubu na Sake czekała cała ściana listów pełnych słów wsparcia.

Ludzie zrozumieli sytuacje i zrobiło im się przykro, że młody piłkarz stał się celem dla internetowych trolli, po, jak by nie patrzeć, kopnięciu piłki przed siebie z jedenastu metrów. Wysłane do klubu wiadomości i prezenty miały podnieść zawodnika na duchu.

Swoje zrobili również kibice Tottenhamu. W przedsezonowym sparingu na Tottenham Hotspur Stadium Saka pojawił się na murawie w drugiej połowie. Kibice gospodarzy zgotowali mu głośną owację, mimo że oba kluby pałają do siebie szczerą niechęcią i zwykle życzą sobie jak najgorzej. Każdy kibic Premier League zrozumie, jak dużym gestem były w tym przypadku brawa dla zawodnika z drugiej strony północnego Londynu.

https://twitter.com/SpursOfficial/status/1424418888645816324?s=20

Szansa na wyróżnienie

Saka dość szybko podniósł się psychicznie i jego sportowa kariera nie zwolniła tempa. Wręcz przeciwnie. W poniedziałek stał się najmłodszym reprezentantem Anglii, który strzelił gola w trzech występach od pierwszej minuty z rzędu od czasu Tommy’ego Lawtona, któremu udało się to w… 1939 roku. Nawet jeśli Saka osiągnął to z San Marino i Andorą, to i tak może być z siebie dumny. Nie każdy w tak młodym wieku może pochwalić się regularnymi występami w drużynie Synów Albionu, nie mówiąc już o strzelaniu bramek. Coś na ten temat mógłby nam powiedzieć Mason Greenwood.

Piłkarz Manchesteru United zagrał w reprezentacji Anglii tylko raz, 12 minut w meczu towarzyskim z Islandią, we wrześniu 2020 roku. Co łączy obu zawodników? Obaj są w gronie ścisłych faworytów do sięgnięcia po tegoroczną nagrodę Golden Boy. Jest ona co roku przyznawana najlepszemu piłkarzowi do lat 21 grającemu w Europie. Może się wydawać, że Greenwood częściej pojawia się na nagłówkach sportowych mediów, dzięki swoim bramkom zdobywanym w Premier League, ale to jednak Saka ma dużo bogatszą karierę reprezentacyjną. Oprócz Anglików w walce o zwycięstwo będzie liczył się również Pedri, który był rewelacją poprzedniego sezonu w Hiszpanii.

Cała trójka jest w gronie 20 nominowanych przez organizatora plebiscytu, włoski dziennik “Tuttosport”. Zwycięzcę poznamy 13 grudnia. Dla Saki wygrywanie indywidualnych nagród to nic nowego, bo za sezon 2020/21 otrzymał nagrodę zawodnika sezonu w Arsenalu.

Jest to przykład piłkarza, względem którego kibicowi ciężko jest mieć negatywny stosunek. Poza umiejętnościami piłkarskimi, to po prostu dobrze ułożony młody człowiek. Niech świadczy o tym również ten cytat: – Poza piłką nożną, chcę podtrzymywać swoje wartości i starać się robić wszystko, by świat był lepszym miejscem. Dobrze jest pozostać w zgodzie ze sobą, być cierpliwym, a jednocześnie nic nie powinno mnie nigdy powstrzymywać.

Dzisiaj zawodnika Arsenalu postara się powstrzymać obrona Liverpoolu. 20-latek potrafił strzelać już ważne gole w Premier League z takimi rywalami jak Chelsea, czy Tottenham. Dzisiaj przyjdzie kolej na The Reds?

Czytaj także:

Fot. Newspix

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
55
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Anglia

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
55
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

4 komentarze

Loading...