Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie
Męczył się niemiłosiernie Liverpool. Gra się nie kleiła, brakowało dynamiki, Vicario nie miał zbyt wiele do roboty. Z pomocą przyszli jednak Xavi Simons oraz Cristian Romero, którzy postanowili zabawić się w świętych Mikołajów i ułatwili zadanie mistrzowi Anglii. Choć zaczęło się od „Cichej nocy”, skończyło się na prawdziwym rollercoasterze. Tottenham – Liverpool: nastroje przed meczem Zwolnienie Ange Postecoglou i zatrudnienie Thomasa Franka miało zapewnić Tottenhamowi progres. No i jest. […]