Sergio Aguero pod obserwacją kardiologów
Sergio Aguero rozegrał tylko 40 minut we wczorajszym starciu FC Barcelony z Deportivo Alaves (1:1). Argentyński snajper nie opuścił jednak przedwcześnie boiska z uwagi na kolejną kontuzję mięśniową, ale przez kłopoty z oddychaniem.
Zdaniem hiszpańskich mediów 33-latek w trakcie spotkania z Deportivo zaczął odczuwać niepokojący dyskomfort w klatce piersiowej, który przełożył się na trudności ze złapaniem powietrza. Piłkarz natychmiast został przewieziony do szpitala, gdzie przechodzi badania kardiologiczne. Na razie nie wiadomo, na ile poważne są problemy Aguero i czy rzeczywiście mają one podłoże w niewykrytej dotąd wadzie serca.
Dla Barcy to kolejny kłopot do kolekcji. Z urazami zmagają się bowiem również Pique, Fati, Pedri, Araujo, de Jong, Dembele, Braithwaite czy Roberto. „Duma Katalonii” po jedenastu kolejkach zajmuje dziewiątą pozycję w hiszpańskiej ekstraklasie i traci już osiem punktów do Realu Madryt.
CZYTAJ TAKŻE:
- Sergio Aguero w Barcelonie? Zmiennik dobry, na pierwszy skład za późno
- Xavi wróci do Barcelony i co dalej?
- 7 grzechów głównych Ronalda Koemana w Barcelonie
fot. NewsPix.pl
Barcelona to umi w transfery no naprawdę…
Aguero to było ryzyko od początku. Brawa za decyzje o rozstaniu dla Manchesteru City , bo od dawna nie było z niego pożytku. Najbardziej przepłacony pilkarz świata w tym momencie
A jeszcze niedawno promował szczepienia w spocie. Oj coś mi się wydaje że to może nie być efekt przetrenowania Kuna tylko popularny efekt uboczny kuj kuja. Powrotu do zdrowia życzę, i więcej odpowiedzialności za słowa.
Bardziej prawodobne są powikłania pocovidowe. Miał Covida pod koniec stycznia.
Skoro jest pod opieką kardiologów, to raczej chodzi o serce a nie o płuca. W dodatku to przez problemy kardiologiczne wycofywali Moderne i Johnsona w kilku krajach. Trzeba być naprawdę mało rozgarniętym, aby przynajmniej nie podejrzewać że szczepionka mogła być przyczyną problemów Aguero.
Szumowskie Gowiny, i inne stare dziady co leczyły covida w szpitalu są zdrowe jak ryby, a sportowiec w sile wieku po pół roku od lekkiego przejścia zakażenia nagle ma problemy z sercem? Przyznasz że mocno nadciągana teoria.
Jakbyś trochę poczytał to byś wiedział że Aguero ma problemy z sercem od dzieciaka i nawet miał jakąś operacje kiedyś… Najlepiej zrzucić na szczepionki albo covida…
już kilkudziesięciu sportowców albo przywitało się ze świętym piotrem, albo zakończyło karierę przez preparat – choć dalej lemingi co im wszystko można wcisnąć beda się zapierać. cóż, historia nas rozliczy
Najwazniejsze jest zdrowie! W takim wypadku nie ma sie co spinac, ale trzeba 3mac kciuki za szczesliwy powrot do zdrowia.
Pzdr.