Tomas Pekhart został okradziony. Na początku zeszłego tygodnia złodzieje splądrowali mieszkanie napastnika Legii Warszawa – informuje Interia. Z mieszkania zginęły pieniądze, biżuteria i markowe torby. Sprawą zajmuje się policja.
Czecha w momencie napadu nie było w warszawskim mieszkaniu – podobnie jak jego rodziny. Według Interii do włamania i kradzieży miało dojść 4 lub 5 października. Wówczas Pekhart z rodziną przebywał w Gdańsku, gdzie korzystał z kilku wolnych dni, które Czesław Michniewicz dał swoim piłkarzom po serii gier co trzy dni.
Po powrocie do Warszawy okazało się, że ktoś do lokum wszedł i dokładnie je splądrował. Pekhartowi skradziono pieniądze, biżuterie, zegarki i markowe torby. Interia nie podaje ile były warte skradzione rzeczy – pisze o „znacznej wartości”.
Tomas Pekhart okradziony. „Nie czujemy się bezpiecznie”
– Mogę to potwierdzić. Jestem w wielkim szoku, moja rodzina także. Nie czujemy się bezpiecznie… Sprawa została zgłoszona policjantom i czekamy teraz na dalszy rozwój wydarzeń – mówi sam Pekhart.
O kradzieży została powiadomiona policja, która rozpoczęła śledztwo w sprawie włamania i kradzieży.
fot. FotoPyk
